Harry Kane został poproszony o porównanie mentalności, z jaką spotkał się w szeregach Tottenhamu oraz Bayernu Monachium. Opinia 30-letniego napastnika może nie spodobać się fanom ekipy Ange Postecoglou.
– W Bayernie czujesz, że musisz wygrać każde spotkanie. To daje niesamowitego kopa do pracy. Spójrzcie na to: pomimo tego, że wygraliśmy nasze pierwsze mecze dość wysoko, kibice powtarzali, że nie są do końca zadowoleni z naszego stylu gry. Nie zrozumcie mnie źle, ale to zupełnie inny rodzaj presji niż ten, jaki czułem w Tottenhamie – stwierdziła żywa legenda reprezentacji Anglii.
Harry Kane trafił do Bawarii w połowie sierpnia 2023 roku. Saga transferowa związana z jego przenosinami do Niemiec ciągnęła się przez kilka tygodni. Ostatecznie na konto „Spurs” została przelana kwota w okolicach stu milionów euro (z uwzględnieniem bonusów).
[avatar size=”original” align=”center” link=”
🏴 Harry Kane on the pressure to win titles at Bayern:
🎙️ „It’s definitely a different pressure compared to what I felt at Spurs. Of course we wanted to win things at Spurs but if you went a couple of games without winning then it wasn’t a disaster.
The feeling at Bayern is… pic.twitter.com/wDuf1GtHzd
— Football Tweet ⚽ (@Football__Tweet) September 9, 2023
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Ucieczka od odpowiedzialności. Afera premiowa pokazała prawdę o kadrze
- Żałosna wygrana żałosnej zbieraniny
- Brak osobowości, charakteru, jakości i poczucia żenady [NOTY]
- Era Santosa jest prymitywna
- Krychowiak? Jego brak nie był problemem
foto. Newspix