W 2021 roku zdobyła dwa medale olimpijskie w sztafetach. W 2022 roku znalazła się na podium mistrzostw Europy w biegu indywidualnym. A teraz zabłysła na największej globalnej scenie! Natalia Kaczmarek została wicemistrzynią świata na 400 metrów.
Spodziewaliśmy się znakomitego biegu Natalii. Nasza lekkoatletka moc pokazywała praktycznie cały sezon, ale do Budapesztu przyjechała w kapitalnej formie. Błyszczała w eliminacjach, błyszczała w półfinale. W związku z nieobecnością kontuzjowanej Sydney McLaughlin zastanawialiśmy się jednak: czy w grę wchodzi nawet złoty medal?
Okazało się, że nie. Bo Marileidy Paulino z Dominikany była – tym razem – poza zasięgiem. 26-letnia sprinterka zdominowała finał mistrzostw świata, zanotowała kapitalną życiówkę – 48.76. Kaczmarek natomiast przez długi czas znajdowała się w środku stawki. Goniła Lieke Klaver, która tradycyjnie była niezwykle mocna w pierwszej części dystansu. Gdy jednak zawodniczki zbliżały się do finiszu, Natalia wybiegła na drugie miejsce. I zdobyła srebro, a brąz trafił w ręce Sady Williams.
Wynik Polki? 49.57. To jeszcze nie jest rekord Polski, ale to kolejny znakomity czas 25-latki. A srebrny medal, który zdobyła… jest pierwszym krążkiem w historii występów Polaków na imprezie tej rangi na dystansie 400 metrów! Natalia, czapki z głów.
Czytaj więcej o polskiej lekkoatletce:
- Natalia Kaczmarek: Liczę, że życiowa forma przyjdzie na Paryż [WYWIAD]
- „Będę gotowa”. Jak Natalia Kaczmarek wywalczyła medal MŚ
- Gdzie leżą granice Natalii Kaczmarek?
Fot. Newspix.pl