Trener Rakowa Częstochowa, Dawid Szwarga zabrał głos w sprawie dzisiejszego starcia z Legią Warszawa. 32-letni szkoleniowiec opowiedział o przygotowaniach do spotkania, chęci rewanżu oraz sytuacji zdrowotnej w drużynie
– Wchodzimy teraz w bardzo intensywny okres. Rozgrywamy mecze na kilku frontach, co 3-4 dni. Cieszymy się jednak, że możemy przystąpić do meczu z Legią po udanej inauguracji na europejskich boiskach, zwycięstwie nad Florą Tallinn.
– Czy nasze starcia z Legią można już nazwać klasykami? Uważam, że takie opinie dobrze świadczą o naszej pozycji. Nasze spotkania z Legią czy Lechem są uznawane za hity kolejek, mają też swoją historię i generują wiele emocji. Teraz powinno być podobnie. Bardzo się również cieszę, że zmierzymy się ponownie z rywalem, który pokonał nas w finale Pucharu Polski. Dzięki temu będziemy mogli pokazać, że to był jedynie wypadek przy pracy – kontynuował Szwarga.
Szkoleniowiec Rakowa opowiedział również o sytuacji zdrowotnej w ekipie „Medalików”:
– Co do nieobecnych: zobaczymy, czy Fran Tudor i Giannis Papanikolaou będą gotowi do gry w najbliższych spotkaniach. Wierzę, że nasi fizjoterapeuci wykonają dobrą robotę, dzięki czemu rozpoczniemy spotkanie z Legią w optymalnym składzie.
Spotkanie o Superpuchar Polski między Legią Warszawa zostanie rozegrane już dzisiaj o godzinie 20:10.
[avatar size=”original” align=”center” link=”
🗣️ Trener Dawid Szwarga przed sobotnim meczem o Superpuchar Polski.
Zapis briefingu ▶ https://t.co/rTxXjWAnMH#RCZLEG pic.twitter.com/b53jJ8FghQ
— Raków Częstochowa 🥇 (@Rakow1921) July 14, 2023
WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE:
- Stasiak, Hajto, inszury.pl i prośba Kuleszy. Kulisy afery PZPN
- Przeskoczenie ogniw w łańcuchu pokarmowym, czyli Lech odrzuca tymczasowość
- “Grecki Benzema”. Kim jest Efthymios Koulouris, nowy piłkarz Pogoni Szczecin?
- Santos myślał, że trafił do cywilizowanej piłki, a tu same dzikusy
- Kenneth Zohore: ciekawa przeszłość bez znaczenia. Śląsk Wrocław wziął piłkarskiego trupa?
- Wizerunek PZPN-u jest w ruinie
Fot. Newspix