– Zrobiło się 2:1 i smród w gaciach, trzęsienie nóżkami – w ten sposób porażkę z Mołdawią komentuje w rozmowie z Przeglądem Sportowym Grzegorz Lato, król strzelców mistrzostw świata 1974 i były prezes PZPN.
– Stało się. Drużyna z dalekiego miejsca w rankingu FIFA nas pokonała. Mamy niby najlepszego zawodnika – Lewandowskiego, obok niego są: Zieliński, Milik, Szczęsny oraz kilku utalentowanych, ale część z nich nie gra w podstawowym składzie w swoich klubach. Za moich czasów to było nie do pomyślenia, żeby reprezentant kraju, grający nawet w zagranicznym klubie, nie miał w drużynie statusu podstawowego piłkarza. Nie byłby nawet do kadry powoływany! – wściekał się Lato.
Były napastnik odniósł się do słów Jana Bednarka, który powiedział, że w Kiszyniowie za szybko zaczęli myśleć o wakacjach.
– Ja tego nie słyszałem, ale jeśli Bednarek coś takiego powiedział, to oni się naprawdę ośmieszają, skoro są myślami na wakacjach, gdy na tablicy wynik 2:0… Ten orzeł na piersi do czegoś ich zobowiązuje. Nie tylko do brania pieniędzy. One są dopiero po wszystkim. Jak się wygra, zdobędzie trofeum lub dobre miejsce na koniec, to wtedy można myśleć o pieniądzach. Ale inaczej? Nie ma mowy! – stwierdza Lato.
Dawny szef federacji nie obwinia o rezultat Fernando Santosa.
– To nie jest wina trenera reprezentacji! Do szkoleniowca można mieć pretensje, jeśli ma cały czas zawodników przy sobie tak jak w klubie. I nagle wtedy wychodzi, czy są przygotowani, czy nie. Selekcjoner z kolei widzi tych zawodników trzy dni przed meczem, nakreśla krótkie instrukcje dotyczące gry oraz stałych fragmentów. I tyle. Do widzenia! A całe przygotowanie motoryczne i inne aspekty to praca na bieżąco w klubach. Bez biegania, zaangażowania, bez pomocy drugiemu, to nawet najlepsi by nie wygrali, jeśli staliby w miejscu – powiedział Lato.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- „Grecki Benzema”. Kim jest Efthymios Koulouris, nowy piłkarz Pogoni Szczecin?
- Pestka: Moje odejście z Cracovii to była decyzja klubu. Raków zaufał mi w trudnym momencie [WYWIAD]
- Trela: Awans, czyli przyszłoroczny spadek. Który beniaminek oszuka przeznaczenie?
foto. Newspix