Reklama

Gual: – Nie jestem z Podlasia. Zawsze chcę trafić do lepszego klubu

redakcja

Autor:redakcja

09 lipca 2023, 22:14 • 2 min czytania 60 komentarzy

Marc Gual to jeden z nowych zawodników Legii Warszawa. Do stołecznej drużyny dołączył po zakończeniu poprzedniego sezonu. W rozmowie z TVP Sport opowiada o kulisach transferu z Jagiellonii Białystok.

Gual: – Nie jestem z Podlasia. Zawsze chcę trafić do lepszego klubu

Rozmawiałem z klubami z Grecji oraz Portugalii. Wiem, że zainteresowanie było bardzo poważne. Przyjechałem jednak do Warszawy i stwierdziłem, że będzie to dla mnie wielka szansa. Rozważyłem wszelkie za i przeciw, a finalnie doszedłem do wniosku, że znam już ligę, niektórych zawodników i przede wszystkim będę miał szansę walki o najwyższe cele. Ludzie wiedzieli o moim transferze, choć przez długi czas nic nie zostało oficjalnie ogłoszone. Szczerze mówiąc, wiosną trudno było mi oglądać mecze Legii, bo… chciałem być już z drużyną. Musiałem jednak poczekać do końca sezonu. Przyznaję, że runda wiosenna nieco mi się dłużyła – powiedział Marc Gual, napastnik Legii Warszawa w rozmowie z TVP Sport.

Hiszpan poruszył również wątek braku celebracji gola w meczu przeciwko Legii. Za to zachowanie spadła na niego krytyka, szczególnie ze strony kibiców i osób z Jagiellonii Białystok. Gual nadal twierdzi, że dobrze postąpił.

Cały czas mam wrażenie, że moje zachowanie było całkowicie normalne. Nie cieszyłem się z gola, bo strzeliłem go ekipie, do której lada moment miałem dołączyć. Gdybym fetował bramkę, byłoby to nie fair wobec Legii. Nadal jednak wykonałem swoją pracę, bo dobrze grałem i pokonałem bramkarza. Rozumiem, że fani Wojskowych i Jagiellonii się nie lubią, ale sam nie mogę żyć antagonizmami. Wspomniałem o tym, ale kibiców z Białegostoku pozostaje mnie zrozumieć. Dałem z siebie wszystko, bo chciałem jak najmocniej pomóc mojej ówczesnej drużynie, ale czemu nie miałem przy tym okazać szacunku nowemu pracodawcy? Doskonale rozumiem fakt, że kibice Jagiellonii nie byli zadowoleni z tego, że zamieniam Białystok na Warszawę. Pozostaje im mnie jednak zrozumieć. Nie jestem z Podlasia, za to moim celem zawsze jest trafić do lepszego klubu. To dość naturalne w karierze, która nie potrwa wiecznie. Każdy chce walczyć o sukcesy – dodał.

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Reklama

Fot. FotoPyk

Najnowsze

Ekstraklasa

Dobra wiadomość dla trenera Kolendowicza. Podstawowy zawodnik wraca do gry

Bartosz Lodko
0
Dobra wiadomość dla trenera Kolendowicza. Podstawowy zawodnik wraca do gry

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
26
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

60 komentarzy

Loading...