Trener Korony Kielce Kamil Kuzera nie bierze Bartosza Śpiączki pod uwagę przy ustalaniu składu. Zawodnik został przeniesiony do rezerw, a klub pracuje nad jego sprzedażą.
– Bartek był dzisiaj w klubie. Z tego co udało mi się ustalić, zaczyna przygotowania z drugim zespołem. To nie jest moja sprawa na ten moment. Nie zawracam sobie tym głowy – powiedział na łamach cksport.pl Kamil Kuzera, trener Korony.
Bartosz Śpiączka na początku roku odszedł z Kielc. Napastnik miał toksyczny wpływ na szatnię, dlatego został wypożyczony do Wisły Płock. Z Nafciarzami spadł z Ekstraklasy, dlatego powrócił do Korony. Nie ma w niej jednak przyszłości.
Klub już pracuje nad sprzedażą napastnika bądź rozwiązania z nim kontraktu. Aktualna umowa Śpiączki z Koroną wygasa z końcem czerwca 2024 roku.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Legia dwa lata temu: kłótnie, wąska kadra. Legia dziś: spokój i rozsądne ruchy
- Trela: Mądrość tłumów. Dlaczego kluby powinny bardziej wsłuchiwać się w swoje trybuny
- Stadion w Poznaniu wreszcie będzie miał sponsora
Fot. Newspix