Kamil Biliński nowym zawodnikiem Zagłębia Sosnowiec. 35-letni napastnik związał się roczną umową z klubem. W minionym sezonie występował w Podbeskidziu Bielsko-Biała, strzelił 16 goli i zaliczył 5 asyst w 34 spotkaniach I ligi.
Do Sosnowca trafia na zasadzie wolnego transferu. “Bila” nie dogadał się z “Góralami” ws. nowej umowy i postanowił zmienić otoczenie. Na brak ofert nie musiał narzekać. Mimo że ma już 35 lat na karku, to dalej regularnie strzela bramki na zapleczu Ekstraklasy. W sezonie 2021/22 zdobył 19 goli i był królem strzelców I ligi.
⚽
“”, Ł ❤️
Więcej https://t.co/z4w2BLZoxD pic.twitter.com/gqOrvQJuEd
— Zagłębie Sosnowiec (@zaglebie_eu) July 4, 2023
Biliński ma bardzo bogate CV. Zaczynał w Śląsku Wrocław. Później występował w innych polskich klubach tj. Znicz Pruszków, Górnik Polkowice i Wisła Płock. W 2012 roku wyjechał z kraju i zaczął robić furorę na Litwie w Żalgirisie Wilno. Jego świetna forma strzelecka nie umknęła uwadze Dinama Bukareszt. “Bila” udał się do Rumunii i tam też parę goli strzelił. Z jego zagranicznych eskapad warto odnotować epizod w Ryga FC. Z tym klubem zdobył dwa tytuły mistrza Łotwy. Od lutego 2020 roku był związany z Podbeskidziem.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Ograł Polskę, trafi do Ekstraklasy. Piłkarz z Mołdawii bliski transferu do naszej ligi
- Kim jest polski skaut PSV? Najlepiej wiedzą na komendzie…
- Fatalne przejęzyczenie: level Motor Lublin. Feio, Jakubas i historia pewnej umowy
Fot. Newspix