Były piłkarz Manchesteru United, Tom Cleverley, który ostatnio był kapitanem Watfordu, ogłosił w mediach społecznościowych, że odwiesza korki na kołek. 13-krotny reprezentant Anglii w emocjonalnym wpisie podkreśla, że z powodów zdrowotnych nie może już grać w piłkę.
W minionym sezonie Cleverley już w 3. kolejce Championship doznał kontuzji, która wykluczyła go z dalszych występów. 33-letni Anglik chciał wrócić na boisko, ale każda kolejna próba kończyła się niepowodzeniem i następnymi urazami. – Dzisiaj ogłaszam moje odejście z piłki nożnej jako zawodnik. Ostatni rok był niezwykle trudny, próbowałem pokonywać kolejne przeszkody związane z kontuzjami. Niestety moje ciało mnie zawiodło i po prostu nie jestem już w stanie grać w piłkę – pisał na Instagramie Cleverley.
Anglik jest wychowankiem Manchesteru United. Dla “Czerwonych Diabłów” zagrał w 79 meczach, strzelił 5 goli i zaliczył 8 asyst. Z tym klubem zdobył mistrzostwo Anglii w 2013 roku. – Specjalne wyróżnienie należy się Manchesterowi United, zwłaszcza Paulowi McGuinessowi i Sir Alexowi Fergusonowi. To ludzie i klub, którzy dali mi fundamenty jako zawodnikowi i osobie, a także jest to klub, który spełnił moje marzenia. Przejście przez akademię i reprezentowanie pierwszej drużyny napawa mnie ogromną dumą – zaznaczał Cleverley.
Środkowy pomocnik ma w swoim CV takie kluby jak Leicester City, Watford, Wigan i Aston Villa, do których był wypożyczany, gdy był zawodnikiem Manchesteru United. W 2015 roku trafił na zasadzie transferu definitywnego do Evertonu i po dwóch latach przeniósł się do Watfordu. Cleverley przez całą swoją karierę rozegrał 242 mecze w Premier League.
Czytaj więcej na Weszło:
- Piłkarski Tinder, umowa z Ekstraklasą, otwarcie się na agentów. Za kulisami TransferRoom
- Trela: Egzamin po rundzie pełnej egzaminów. Czy Koronę Kielce stać na spokojny sezon?
- Kręcidło: Przegrali 0:12, wywołali korupcyjny skandal i… wrócili. Eldense – nietypowy beniaminek Segunda
Fot. Newspix