Reklama

Trzy medale, zaklepanych pięć kolejnych. Jak poradzili sobie dziś Polacy na IE?

Sebastian Warzecha

Autor:Sebastian Warzecha

30 czerwca 2023, 22:35 • 2 min czytania 7 komentarzy

Trzy medale zdobyli Polacy 10. dnia igrzysk europejskich. Dwa z nich to zasługa bokserów, jeden reprezentantów Polski w teqballu. 

Trzy medale, zaklepanych pięć kolejnych. Jak poradzili sobie dziś Polacy na IE?

Dwa brązowe medale dla Polski wywalczyli Elżbieta Wójcik oraz Mateusz Bereźnicki. Przy czym słowo „wywalczyli” nie jest użyte przypadkowo, oboje zrobili to bowiem na bokserskim ringu. Polacy nie mogą być jednak w pełni zadowoleni, awans do finału oznaczałby bowiem bezpośrednią kwalifikację olimpijską, której teraz zabrakło. O ile jednak Bereźnicki swój pojedynek przegrał gładko, o tyle werdykt w walce Wójcik wzbudził kontrowersje, a wielu ekspertów podkreślało, że to Polka w starciu z Aoife O’Rourke z Irlandii zrobiła więcej, by wygrać.

Również brązowy medal wywalczyli nasi teqballiści. W rywalizacji mikstów Marek Pokwap i Alicja Bartnicka doszli do półfinału, tam jednak – po gładko przegranym pierwszym secie i fantastycznej walce w drugiej partii – przegrali z Serbami. W meczu o brąz pokonali jednak 2:0 czeską parę. To drugi medal dla polski w teqballu po tym, jak wczoraj po krążek sięgnął Adrian Duszak.

Pięć medali – ale jeszcze nie wliczanych do bilansu – zapewnili też sobie nasi kickboxerzy. By to zrobić… musieli wygrać tylko jedną walkę. Ta sztuka udała się Oskarowi Sobańskiemu, Jakubowi Pokusie, Robertowi Krasoniowi, Kindze Szlachcic i Karolinie Juji. Cała piątka z pewnością zgarnie co najmniej brązowe medale, ale jutro powalczą o krążki z lepszego kruszcu.

Również jutro o medal zawalczą polskie piłkarki plażowe. W ich przypadku wiemy jednak, że może to być co najwyżej krążek brązowy – Polki przegrały dziś 2:3 w półfinale z Hiszpanią po wyrównanej walce.

Reklama

Fot. Newspix

Gdyby miał zrobić spis wszystkich sportów, o których stworzył artykuły, możliwe, że pobiłby własny rekord znaków. Pisał w końcu o paralotniarstwie, mistrzostwach świata drwali czy ekstremalnym pływaniu. Kocha spać, ale dla dobrego meczu Australian Open gotów jest zarwać nockę czy dwie, ewentualnie czternaście. Czasem wymądrza się o literaturze albo kinie, bo skończył filmoznawstwo i musi kogoś o tym poinformować. Nie płakał co prawda na Titanicu, ale nie jest bez uczuć - łzy uronił, gdy Sergio Ramos trafił w finale Ligi Mistrzów 2014. W wolnych chwilach pyka w Football Managera, grywa w squasha i szuka nagrań wideo z igrzysk w Atenach 1896. Bo sport to nie praca, a styl życia.

Rozwiń

Najnowsze

1 liga

GKS Katowice zdemolował Stal Rzeszów. Świętowanie awansu Lechii odłożone [WIDEO]

Arek Dobruchowski
3
GKS Katowice zdemolował Stal Rzeszów. Świętowanie awansu Lechii odłożone [WIDEO]

Inne sporty

Komentarze

7 komentarzy

Loading...