Valencia wydała komunikat, w którym zarzuca Rodrygo kłamstwa i domaga się od niego przeprosin.
Chodzi o słowa, które wypowiedział brazylijski skrzydłowy odnośnie do rasistowskich zachowań grupy kibiców Valencii w meczu z Realem Madryt:
– Wiele osób twierdzi, że Hiszpania jest rasistowska. Myślę, że Hiszpania nie jest rasistowskim krajem, rasizm jest na całym świecie. Są rasistowscy ludzie, ale sam kraj nie jest rasistowski. Byłem na boisku i słyszałem, jak cały stadion wykrzykiwał słowo „małpa”.
Valencia wzywa Rodrygo do odwołania tych słów i zapowiada, że w przeciwnym razie wstąpi na drogę sądową:
– Valencia kategorycznie sprzeciwia się nieprawdziwym wypowiedziom zawodnika Rodrygo Goesa, który stwierdził, że całe Estadio Mestalla uczestniczyło w rasistowskich przyśpiewkach pod adresem jego kolegi z drużyny. Takie stwierdzenia są poważnymi kłamstwami, które w całkowicie niesprawiedliwy sposób przyczyniają się do piętnowania wzorowej grupy kibiców. Prosimy Rodrygo Goesa, aby podobnie jak jego trener, Carlo Ancelotti, sprostował swoje wypowiedzi. Valencia zastrzega sobie prawo do podjęcia odpowiednich kroków prawnych w celu obrony honoru naszego klubu i kibiców.
WIĘCEJ O LIDZE HISZPAŃSKIEJ:
- Kręcidło: Cud, na który nie da się patrzeć. Jak żołnierze Bordalása uratowali LaLiga
- Karim Benzema w Realu Madryt – trofea, gole i piłkarska ewolucja
- Wymarzony dyrektor sportowy. Losy Antonio Cordona
- Trener starej daty. Historia Jose Luisa Mendilibara
- Sergio Busquets – błąd w piłkarskim Matrixie
- Sprzedawcy dymu. Tydzień fety pokazał, jak bardzo zmienia się Barcelona
fot. Newspix