W piątek w Łodzi czeka nas wielki hit na zapleczu Ekstraklasy. Lider tabeli ŁKS podejmie trzecią Wisłę Kraków. Radosław Sobolewski na przedmeczowej konferencji podkreślił, że Kazimierz Moskal do ŁKS-u wniósł namiastkę krakowskiej piłki.
Jesienią w Krakowie “Biała Gwiazda” zremisowała 2:2 z ŁKS-em, choć po pierwszej połowie prowadziła już 2:0. To był pierwszy mecz w roli pierwszego trenera Wisły Kraków Radosława Sobolewskiego po zwolnieniu Jerzego Brzęczka. Od tamtego czasu “Sobol” poprowadził drużynę w siedemnastu spotkaniach, wygrał dziesięć, cztery zremisował i tylko trzy przegrał.
Wisła Kraków ma na swoim koncie 51 punktów i traci pięć oczek do ŁKS-u. – Uważam, że remis nie zadowoli żadnej ze stron. My możemy tylko zyskać i będziemy walczyć ze wszystkich sił, by wygrać. Wiosną otworzyła się szansa na awans bezpośredni i do tego właśnie zmierzamy – zaznaczył szkoleniowiec Wisły Kraków.
O trenerze ŁKS-u i stylu tego zespołu: – Trener Moskal uczy swoich piłkarzy jak największej kultury grania. Ma swoje przekonania i stara się wdrażać taki styl. Można więc powiedzieć, że w Łodzi jest namiastka krakowskiej piłki – uważa Radosław Sobolewski.
WIĘCEJ O 1. LIDZE:
- Spadki, długi i obietnica poprawy. Pacific Media Group – w co wpakował się GKS Tychy?
- „Bogdanka” przejmuje Górnik Łęczna. Obiecuje Ekstraklasę
- Nikitović: Sukces na miarę Górnika Łęczna? Sprzedanie Śpiączki dwa razy
- Słonie skradają się po cichu. Bruk-Bet Termalica walczy o Ekstraklasę w cieniu znanych marek
- Czy pierwszoligowcy polują na Luisa Fernandeza?
- Nocne rozbiórki, brak wody i naruszenie prawa. Absurdy na budowie stadionu Sandecji Nowy Sącz
- Ruch Chorzów i Ekstraklasa. Czy to może się wydarzyć?
Fot. newspix