Reklama

Grosicki: – Widzę, że jestem kadrze potrzebny

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

26 kwietnia 2023, 13:35 • 2 min czytania 24 komentarzy

Kamil Grosicki nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w kontekście reprezentacji Polski. Skrzydłowy Pogoni Szczecin w rozmowie z „WP SportoweFakty” wyznał, że jest w dobrej formie i gotowy na grę z orzełkiem na piersi. 

Grosicki: – Widzę, że jestem kadrze potrzebny

W tym sezonie Ekstraklasy „Grosik” rozegrał 29 spotkań, strzelił 11 goli i zaliczył 7 asyst. Same liczby już pokazują, że skrzydłowy jest bardzo ważną postacią ofensywy Pogoni. Gwarantuje jakość, choć w czerwcu skończy 35 lat. Grosicki zaznacza, że jego cel to powrót do kadry. – To mój cel. Robię wszystko, żeby tak się stało. Nie paplam językiem dookoła, nie mówię w mediach, że jestem obrażony, bo nie było mnie na kadrze w marcu. Argumenty pokazuję na boisku. Jestem aktywny w meczach, dużo biegam, dochodzą liczby, do tego występuję po 90 minut. Jestem gotowy na reprezentację – podkreślił.

Grosicki w seniorskiej reprezentacji Polski rozegrał do tej pory 88 spotkań i strzelił 17 goli. Fernando Santos nie powołał go na pierwsze zgrupowanie. „Grosik” liczy, że na następnym się pojawi. – Kadra zawsze była dla mnie ważna, dlatego ja się nie poddaję. Zobaczymy, jak odbierze to selekcjoner. Na pewno ma swój pomysł na grę drużyny i to od niego wszystko zależy. Ja mogę jedynie dawać sygnały, że Kamil Grosicki z emeryturą nie ma jeszcze nic wspólnego.

Grosicki podkreśla, że jest tej kadrze potrzebny i może jej wiele dać. – Jestem za tym, by odmładzać reprezentację i by grali w niej młodsi gracze, ale po swojej formie widzę, że jestem kadrze potrzebny. Dostaję miłe wiadomości od kolegów z reprezentacji odnośnie mojej gry, co – jak widać – nie przechodzi bez echa. Trener Santos prowadził wielkie gwiazdy, też doświadczonych zawodników. Mam za sobą piękny etap w drużynie narodowej, ale dalej mogę wprowadzić trochę zamieszania, wchodząc z ławki czy też zaczynając mecz w pierwszym składzie. Rywalizacji się nie boję – podkreślił.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Reklama

Fot. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Nie jest łatwo w ostatnim czasie być kibicem Manchesteru United

Piotr Rzepecki
6
Nie jest łatwo w ostatnim czasie być kibicem Manchesteru United

Reprezentacja Polski

Komentarze

24 komentarzy

Loading...