W spotkaniu 32 kolejki Ligue 1, Lens pewnie pokonało AS Monaco 3:0. Dzięki temu, drużyna Francka Haise’a umocniła się na podium ligi francuskiej.
Ambitne plany Lens o awansie do europejskich pucharów stają się coraz bardziej realne. Ekipa „Krwisto-złotych” odniosła ważne zwycięstwo, pokonując AS Monaco przed własną publicznością aż 3:0. Dwie z trzech bramek już w pierwszych 20 minutach meczu zdobył Lois Openda. Dla utalentowanego Belga, były to trafienia numer 16 oraz 17 w tym sezonie Ligue 1. Na początku drugiej połowy, ekipę z księstwa dobił natomiast Adrien Thomasson.
🏁 Tout en haut d̶u̶ ̶r̶o̶c̶h̶e̶r̶ du terril ⛰️
De la première à la dernière minute, le RC Lens s'est montré consistant et a proposé une prestation de haute volée ! Les Lensois occupent (provisoirement) la 2e place du classement ! 🤩@RCLens 3⃣-0⃣ @AS_Monaco#RCLASM pic.twitter.com/cJFh59pR3n
— Racing Club de Lens (@RCLens) April 22, 2023
Warto zaznaczyć, że na boisku pojawiło się dzisiaj także dwóch Polaków. Przemysław Frankowski spędził na murawie blisko 90 minut, podczas gdy Łukasz Poręba pojawił się na murawie w samej końcówce meczu. W kadrze meczowej Lens po raz pierwszy od dłuższego czasu znalazł się także Adam Buksa. 26-letni napastnik wszedł na boisko w doliczonym czasie gry, jednak nie zanotował ani jednego kontaktu z piłką.
WIĘCEJ O LIGUE 1:
- Seko Fofana. Serce i płuca RC Lens
- Niech żyje nam rezerwy… trener. Franck Haise i progres Lens
- Pieniądze jednak to nie wszystko. Tak to się robi w Lens
Fot. Newspix.pl
