Czy trener Widzewa Łódź Janusz Niedźwiedź zastąpi Marka Papszuna w Rakowie? Na pewno szkoleniowiec był w kręgu zainteresowań szefostwa z Częstochowy i jednocześnie na pewno nie ma klauzuli wykupu w kontrakcie, co… nie wyklucza ewentualnych zmian w RTS w czerwcu.
Oczywiście odejście Papszuna z ekipy spod Jasnej Góry to zaskoczenie, ale prędzej czy później można się było tego spodziewać, dlatego właściciel klubu Michał Świerczewski od jakiegoś czasu badał rynek. Według naszych informacji już kilka miesięcy temu rozpytywał w środowisku m.in. właśnie o Niedźwiedzia.
Jak słyszymy, w umowie szkoleniowca nie ma klauzuli wykupu, ale to nie oznacza, że po sezonie nie dojdzie do zmian w Widzewie. 41-letni trener dostał ofertę z innego klubu (jeszcze nie udało się nam ustalić, z jakiego) i – co więcej – to nie jedyna osoba, która otrzymała takie propozycje. Dostali je też prezes Mateusz Dróżdż i dyrektor ds. rozwoju Maciej Szymański.
WIĘCEJ O WIDZEWIE:
- Spokojnie, to żadna awaria. Dlaczego Widzew nie jest w kryzysie
- Szota: Po debiucie w Ekstraklasie rozbeczałem się jak dziecko, bo wreszcie się udało
- Niechciana drużyna. Jak Widzew zbudował zespół do walki o podium
- Dziesięć scen z odrodzenia Widzewa. Tak zmartwychwstał RTS
foto. FotoPyk