Mamy dobrą informację dla wszystkich fanów lekkoatletyki. Na dzisiejszym zebraniu World Athletics, światowa federacja ogłosiła gospodarza halowych mistrzostw świata 2026. To już oficjalne: za trzy lata najbardziej prestiżowe zawody lekkoatletyczne rozgrywane pod dachem zawitają do Areny Toruń! PZLA oraz obiekt umieszczony w grodzie Kopernika kolejny raz zostały obdarzone sporym zaufaniem ze strony międzynarodowych władz królowej sportu. Ale jesteśmy przekonani, że i tym razem Toruń – mówiąc kolokwialnie – dowiezie temat.
– Z satysfakcją przyjąłem informację o przyznaniu Polsce kolejnej wielkiej imprezy lekkoatletycznej. W marcu 2026 roku do naszego kraju ponownie przyjadą setki zawodników, trenerów czy kibiców z całego świata. To wielkie wyzwanie organizacyjne, aczkolwiek jestem przekonany, że Kujawy i Pomorze wzorowo wywiążą się z postawionego celu i w Arenie Toruń zorganizują najlepsze w historii halowe mistrzostwa świata – powiedział prezes PZLA Henryk Olszewski.
A dlaczego „Kujawy i Pomorze”, nie zaś samo miasto pierników? Ano dlatego, że będzie to impreza, w organizację której zaangażuje się całe województwo i władze samorządowe. Jej oficjalna nazwa brzmi World Athletics Indoor Championships Kujawy Pomorze 2026. Żeby w ogóle myśleć o organizacji HMŚ, samorząd będzie musiał wypłacić kaucję gwarancyjną w wysokości 250 tysięcy dolarów.
W celu pomieszczenia sporej liczby zawodników – przypomnijmy, że podczas ostatniej edycji w Belgradzie wystartowało 611 sportowców – w planach jest modernizacja hali sportowej Zawiszy Bydgoszcz. To temat, który ciągnie się w regionie od kilku lat. W styczniu tego roku nastąpił w nim przełom, gdy Ministerstwo Sportu i Turystyki przeznaczyło miastu 35 milionów złotych, mających pokryć połowę kosztów inwestycji.
Dodajmy, że Arena Toruń jako obiekt przez lata pracowała na zaufanie władz World Athletics. Od dziewięciu lat odbywa się w niej mityng Copernicus Cup, który ma złoty status w cyklu World Indoor Tour. Ponadto dwa lata temu w Toruniu rozegrano halowe mistrzostwa Europy. Każda impreza rangi międzynarodowej, która odbywa się w toruńskiej arenie, zbiera bardzo pochlebne recenzje.
Mało tego, sam Polski Związek Lekkiej Atletyki – chociaż wielu naszych lekkoatletów ma do niego liczne uwagi – w kwestii organizacji wydarzeń sportowych od lat jest sprawdzonym partnerem World Athletics i European Athletics. Polska przecież już organizowała halowe mistrzostwa świata, w 2014 roku w Sopocie. Memoriał Kamili Skolimowskiej w zeszłym roku został włączony w cykl Diamentowej Ligi. Stadion Śląski w 2028 roku będzie także gospodarzem lekkoatletycznych mistrzostw Europy.
– Powierzenie Polsce organizacji Halowych Mistrzostw Świata 2026 to świetna informacja dla wszystkich kibiców lekkoatletyki. To kolejna impreza sportowa o zasięgu światowym jaka odbędzie się w naszym kraju i zarazem potwierdzenie, że Polska jest uznanym i sprawdzonym organizatorem największych wydarzeń sportowych. Jestem przekonany, że mistrzostwa rozgrywane w Arenie Toruń przyniosą nam wszystkim wiele niezapomnianych wrażeń i będziemy mogli z dumą oklaskiwać sukcesy biało-czerwonych – powiedział minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk.
Fot. Newspix
Czytaj więcej o lekkoatletyce:
- Różnicki i Lesiewicz. Gdzie są dwa olbrzymie talenty naszej lekkoatletyki?
- Sułek, Thiam, Hall – wielobój kobiet wszedł na najwyższy poziom w historii
- Nick Symmonds. Od lekkoatlety do „MrBeasta” świata fitnessu
- Szymański: Mam szczęście, że trenuję płotki tyle lat i jeszcze się na nich nie uszkodziłem [WYWIAD]