Z powodu kontuzji uda Arkadiusz Milik nie został powołany na pierwsze zgrupowanie za kadencji Fernando Santosa, natomiast ze zdrowiem 29-latka jest coraz lepiej. Dzisiaj częściowo trenował z pierwszym zespołem Juventusu.

Napastnik z Tychów pod koniec stycznia nabawił się urazu, który wykluczył go z gry już na blisko dwa miesiące. W środę „Stara Dama” przekazała jednak w oficjalnym komunikacie, że Milik „częściowo” trenował z drużyną pod okiem Massimiliano Allegiero. Być może Polakowi uda się w pełni wyleczyć na pierwszy ligowy mecz po przerwie reprezentacyjnej, do którego dojdzie 1 kwietnia. Zespół z Turynu zmierzy się wówczas z Hellasem Werona, którego zawodnikiem jest Paweł Dawidowicz.
Milik w tym sezonie Serie A wystąpił w 17 spotkaniach, w których zdobył sześć bramek oraz zanotował jedną asystę.
CZYTAJ WIĘCEJ O SERIE A:
- TRZECH KIBICÓW LAZIO Z DOŻYWOTNIM ZAKAZEM STADIONOWYM
- DRĄGOWSKI OBRONIŁ RZUT KARNY W MECZU Z INTEREM (WIDEO)
Fot. Newspix
Szkoda ze wrocil.
Bez niego i w Juve i w Repie sokojnie poradziliiby sobie.
A tak razem z bratem beda znow mącić.
Piłkarz szkło, parę dobrych meczów i kontuzja, masakra jakaś…