Legia Warszawa pokonała przed własną publicznością Stal Mielec (2:0) w ramach 24. kolejki Ekstraklasy i umocniła się na pozycji wicelidera ligi. Po meczu Kosta Runjaić szkoleniowiec “Wojskowych” docenił postawę rywala, podkreślając, że goście zagrali bardzo dobre spotkanie, a jego zespół musiał się sporo namęczyć, żeby zdobyć trzy punkty.
– Czyste konto, wygrana w bardzo trudnym spotkaniu. Mierzyliśmy się ze zmotywowaną, dobrą drużyną. Myślę, że Stal była najtrudniejszym rywalem Legii w tym roku na naszym stadionie. Nie prezentowaliśmy się tak, jak w ostatnich spotkaniach, rozegranych na wysokim poziomie posiadania. Mieliśmy problemy z utrzymaniem się przy piłce, z powodu Stali, lecz graliśmy z dużą dyscypliną. Jestem zadowolony z tego, jak chłopcy ze sobą współpracowali i razem walczyli. Sądzę, że był to całkiem ciekawy mecz do oglądania – podkreślił Runjaić.
– Mamy wielki szacunek do Stali. To niezła drużyna, ostatnio nie wyglądała źle, po prostu miała trochę pecha. W niedzielę walczyła, zagrała solidnie, fantastycznie. Szanujemy wszystkich i wiemy, że remis z Legią jest dla każdego zespołu jak wygrana – dodał.
– Statystyki biegowe? Myślę, że pod tym kątem Stal pokazała najwyższy poziom w sezonie. Mielczanie biegają średnio bodajże 112 km na mecz, w niedzielę przebiegli 120 km, my 121. Dużo zainwestowaliśmy, każda gra jest wymagająca. Za to lubię ekstraklasę, gdyż to bardzo trudna liga, trzeba być skoncentrowanym i grać na wysokim poziomie we wszystkich spotkaniach, jeśli chcesz utrzymać się na szczycie – zaznaczył Runjaić.
Czy dobra forma Hładuna sprawi, że dalej będzie numerem jeden w bramce Legii, gdy będzie już zdrowy Kacper Tobiasz? – Czy Hładun pozostanie numerem jeden po powrocie Tobiasza do zdrowia? Nie wiem. Dominik wykonuje fantastyczną robotę. Kacper to świetny bramkarz, mamy też Czarka Misztę. To rywalizacja między nimi. Nasze podejście jest takie, by utrzymać się na szczycie, grać na najwyższym poziomie i wygrywać. Dla mnie nie ma znaczenia, kto jest jedynką, ważny jest poziom występów. Zobaczymy, co będzie. Nikomu niczego nie obiecuję – stwierdził.
Czytaj więcej o Ekstraklasie:
- Trener ma zaufanie, bo następca zrezygnował. Rozjeżdża się narracja Lechii Gdańsk
- Raków może być najlepszym mistrzem ostatnich piętnastu lat
- Mikulski: – Górnik vs Legia to mecz o podwyższonej temperaturze i dlatego sędziował go Frankowski
Fot. Newspix
cytaty za: legia.net