Reklama

Rzecznik dyscyplinarny PZPN: Trenerowi Feio grożą konkretne kary, włącznie z dyskwalifikacją

Maciej Wąsowski

Autor:Maciej Wąsowski

07 marca 2023, 18:36 • 4 min czytania 40 komentarzy

Po dzisiejszej konferencji prasowej władz Motoru Lublin porozmawialiśmy z rzecznikiem dyscyplinarnym PZPN Adamem Gilarskim. Mecenas, który w federacji jest swego rodzaju prokuratorem, nie chciał komentować decyzji, jakie podjął właściciel klubu, Zbigniew Jakubas, ale przyznał, że trener Goncalo Feio może zostać zdyskwalifikowany przez Komisję Dyscyplinarną PZPN. Jej najbliższe posiedzenie odbędzie się już w czwartek.

Rzecznik dyscyplinarny PZPN: Trenerowi Feio grożą konkretne kary, włącznie z dyskwalifikacją

Przypomnijmy, że w niedzielę 5 marca po meczu II ligi: Motor – GKS Jastrzębie (2:1) trener Feio miał zwyzywać rzeczniczkę klubu Paulinę Maciążek, która w konsekwencji odmówiła uczestnictwa i prowadzenia pomeczowej konferencji prasowej. Później doszło do zdarzeń, które najlepiej odda opis zawarty w oświadczeniu na stronie lubelskiego klubu.

Następnie po konferencji prasowej około godz. 20-tej doszło do wymiany zdań pomiędzy Trenerem Goncalo Feio a Prezesem Klubu Pawłem Tomczykiem, w wyniku czego Trener Gonçalo Feio, w obecności innych osób kopnął w biurko i rzucił w Prezesa Pawła Tomczyka kuwetką na dokumenty, która uderzyła go w głowę. W konsekwencji tego działania doszło do urazu głowy Prezesa Pawła Tomczyka, który musiał być hospitalizowany i przebywa obecnie na długotrwałym zwolnieniu lekarskim, a jego stan zdrowia nie pozwala na pełnienie obowiązków służbowych”.

Sprawę nagłośnił na Twitterze redaktor naczelny Weszło Krzysztof Stanowski.

Reklama

Efekt? Prezes trafił do szpitala, gdzie musiał mieć szyty łuk brwiowy.

Był też wątek dotyczący tego, że Feio zarzucał prezesowi Tomczykowi bycie pod wpływem alkoholu w trakcie zdarzenia, co okazało się nieprawdą, bo prezes przeszedł w szpitalu stosowne badania, które to wykluczyły. W konsekwencji tego wszystkiego Tomczyk oddał się do dyspozycji rady nadzorczej.

Gilarski: Liczę, że trener wyjaśni swoje zachowanie

Dziś w Lublinie odbyła się konferencja prasowa, na której (w dużym skrócie) właściciel Motoru oświadczył, że z powodów zdrowotnych prezes Tomczyk nie jest w stanie dalej pełnić swojej funkcji i będzie zawieszony na okres trzech miesięcy, a pani Paulina Maciążek nie będzie już rzecznikiem prasowym. Jednocześnie Jakubas (po tyradzie na temat Warrena Buffeta, pana Wątróbki, wód opadowych, spalarni śmieci, historiach o chodzeniu na randki w Lublinie i grożeniu, że odejdzie z klubu) zdecydował, że w Motorze pozostanie trener Goncalo Feio, a pełniącym obowiązki prezesa będzie członek rady nadzorczej – Robert Żyśko.

Wewnętrznych decyzji klubu Motor Lublin nie będę komentował. To jest wewnętrzna sprawa Motoru. Postępowanie zostało już przeze mnie zainicjowane i sprawę na mój wniosek będzie rozpatrywać Komisja Dyscyplinarna w zakresie naruszenia regulaminu dyscyplinarnego PZPN – powiedział nam Adam Gilarski, rzecznik dyscyplinarny PZPN.

Reklama

Na samej konferencji trener Feio przepraszał za swoje naganne zachowanie, w pewien sposób przyznając się do niego. Najbliższe posiedzenie Komisji Dyscyplinarnej odbędzie się w czwartek i liczę, że trener wyjaśni na nim swoje zachowanie. Grożą mu konkretne kary przewidziane regulaminem dyscyplinarnym, włącznie z czasową dyskwalifikacją – dodał.

Wydział szkolenia zdecyduje o licencji Feio?

Trenerowi Feio grozi też skreślenie z listy uczestników kursu UEFA Pro, na którym jest obecnie w Szkole Trenerów PZPN. Może to zakończyć się nawet pozbawieniem go uprawnień, a wtedy nie mógłby być dalej pierwszym szkoleniowcem na poziomie II ligi. To oczywiście najsurowsza sankcja, jaką może być ukarany.

To już nie kwestia moich kompetencji, tylko bardziej ludzi związanych z wydziałem szkolenia. Ja i Komisja Dyscyplinarna będziemy oceniać naganną sytuację, która miała miejsce po meczu II ligi z GKS Jastrzębie. Jest zebrany materiał w tym zakresie i to co mamy uzasadnia, żeby Komisja Dyscyplinarna jak najszybciej zajęła się sprawą. Przypomnę chociażby o oświadczeniu przewodniczącej rady nadzorczej Motoru, pani Izabeli Bobrzyk, w którym zdarzenia zostały opisane z dużymi szczegółami. Zostało to opublikowane na oficjalnej stronie klubu. To jest podstawa wszczęcia całego postępowania. Powtarzam, decyzje w sprawie sankcji wobec trenera Feio podejmie Komisja Dyscyplinarna PZPN. Tyle na ten moment mogę powiedzieć – podkreśla mecenas Gilarski.

WIĘCEJ O SPRAWIE GONCALO FEIO:

Fot. Newspix

Rocznik 1987. Urodził się tego samego dnia, co Alessandro Del Piero tylko 13 lat później. Zaczynał w tygodniku „Linia Otwocka”, gdzie wnikliwie opisywał m.in. drugoligowe losy OKS Start Otwock pod rządami Dariusza Dźwigały. Od lutego 2011 roku do grudnia 2021 pracował w „Przeglądzie Sportowym”, gdzie zajmował się głównie polską piłką ligową. Lubi pogrzebać przy kontrowersjach sędziowskich, jak również przy sprawach proceduralnych i związkowych. Fan spotkań niższych klas rozgrywkowych, gdzie kibicuje warszawskiemu PKS Radość (obecnie liga okręgowa). Absolwent XXV LO im. Józefa Wybickiego w Warszawie i Wyższej Szkoły Dziennikarskiej im. Melchiora Wańkowicza.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
11
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
55
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Niższe ligi

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
55
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

40 komentarzy

Loading...