Wygląda na to, że przegrana 0:3 w ćwierćfinale Pucharu Polski z drugoligowym KKS Kalisz będzie miała swoje konsekwencje dla niektórych zawodników Śląska. Tak wynika z wypowiedzi dyrektora sportowego klubu Dariusza Sztylki dla Radia Wrocław.
Decyzje w sprawie ewentualnej kary mają zapaść w trakcie najbliższych dni. Dyrektor nie wyklucza takiego scenariusza.
– Jesteśmy po pierwszych rozmowach dotyczących analizy wydarzeń w Kaliszu. Dyskutujemy, szukamy mądrych decyzji, pamiętając że nasza kadra nie jest szeroka. To musi być mądre posunięcie, będziemy rozmawiać ze sztabem. Postawa niektórych zawodników była nie do zaakceptowania – przyznał dyrektor Sztylka.
Działacz był też pytany komentarz o wypowiedź trenera Ivana Djurdjevicia. Szkoleniowiec wrocławian powiedział m.in., że jego zawodnicy „obsrali zbroję”.
– Trener komentował wydarzenia na gorąco. Nie wiem czy to trafna diagnoza, bo nie wierzę, że zawodnicy mogli mieć splątane nogi czy obsraną zbroję – dodał dyrektor sportowy Śląska, który zaznaczył, że jego zespół w pełni zasłużenie przegrywał 0:3 już po pierwszej połowie spotkania.
– Nie byliśmy przygotowani do tego meczu mentalnie i taktycznie. To zabrzmi tragicznie, ale zasłużenie rywale wygrywali z nami 3:0 i już to już do przerwy.
WIĘCEJ O ŚLĄSKU:
- Historia pisana złotymi zgłoskami. Kalisz na piłkarskich salonach [REPORTAŻ]
- Na rozgrzewce stoi leń. Nic nie robi cały dzień
- Djurdjević: – Obsraliśmy zbroję. To jest wstyd roku
Fot. Newspix