Jak donosi Piotr Koźmiński z portalu WP/SportoweFakty – 63-letni Luis Fernandez został zaoferowany Lechii Gdańsk i Jagiellonii Białystok. To były szkoleniowiec m.in. Paris Saint-Germain, Athleticu Bilbao czy Realu Betis.
Wygląda na to, że posada Marcina Kaczmarka wisi na włosku. Tomasz Włodarczyk przekazywał, że do zmiany szkoleniowca może dojść na dniach, a zastąpić mógłby go dyrektor sportowy Lechii – Łukasz Smolarow. Ciemne chmury zbierają się też nad Maciejem Stolarczykiem – białostoczanie wciąż zamieszani są w walkę o utrzymanie, a w minionej kolejce przegrali z Rakowem Częstochowa.
Być może właśnie z tego powodu do obu klubów miała wpłynąć propozycja zatrudnienia Luisa Fernandeza. To zdecydowanie nie jest trener anonimowy, aczkolwiek od dłuższego czasu nie pracował przy piłce klubowej. W latach ’90 i na początku XXI wieku prowadził Paris Saint Germain (łącznie blisko 250 spotkań), był trenerem Athleticu Bilbao, Realu Betis, Espanyolu, Stade Reims, a ostatnio w 2016 roku prowadził reprezentację Gwinei. Był też selekcjonerem kadry Izraela.
Jak twierdzi Koźmiński – Fernandez “chciałby wrócić na ławkę trenerską, a pieniądze nie są w tym momencie dla niego najważniejsze”. Doświadczony trener pracuje obecnie jako ekspert w stacji beIN Sports.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE: