Słaby sezon Liverpoolu nie pozostanie bez konsekwencji dla zawodników. Menedżer The Reds Juergen Klopp już zapowiedział, że w trakcie letniego okna transferowego zostaną przeprowadzone liczne korekty składu.

W tym momencie Liverpool zajmuje siódme miejsce w Premier League z sześcioma punktami straty do TOP 4, czyli strefy gwarantującej udział w Lidze Mistrzów. Do lidera – Arsenalu – drużynie z Anfield brak aż 19 punktów. Co więcej, porażka z Realem Madryt 2:5 w pierwszym spotkaniu 1/8 finału Champions League prawdopodobnie oznacza prędką eliminację The Reds z tych rozgrywek.
To wszystko zmusza szefostwo klubu do działania.
– Latem dokonamy wielu zmian. Potrzebujemy tego, bo w innym wypadku zacznie robić się coraz trudniej. Zawsze było jasne, że po pewnym okresie spotkamy się z trudnościami – stwierdził Klopp.
– Gdyby ostatni sezon nie był tak długi, a poprzednie lata tak udane, w zespole już byłoby więcej zmian. Ale odnosiliśmy duże sukces i dodatkowo letnia przerwa była wyjątkowo krótka. To było kluczowe – dodał szkoleniowiec.
WIĘCEJ O PREMIER LEAGUE:
- Bednarek symbolem katastrofy. Dlaczego spadek Świętych jest już przesądzony?
- Rudzki: Pep Guardiola – lojalność czy brak wyobraźni?
- Jak Heung-min Son popadł w przeciętność?
foto. Newspix
Bierzcie Jędrzejczyka
Gakpo to nie zawodnik na miarę takiego klubu
Każdy to wiedział…poza ludźmi z Liverpoolu. Liga holenderska jest o wiele słabsza niż ludziom się wydaje. To nie jest ta sama jakość co 20 lat temu. A jeden dobry występ Ajaxa w pucharach spowodował zaciemnienie mózgu u wielu ludzi
Ta, „Ajaxa”. Kopsasz szluga na fajrancie?
Pierwszą zmianą będzie pożegnanie z hitlerowcem
Wiem, że weszło ma wywalone, ale to powinien być dożywotni ban za taki tekst.
Essa, nigdy nie jest za późno na psychoterapię.
Ale latem to już bez Kloppa.