Okazuje się, że w zimowym okienku transferowym zaoferowany Widzewowi został były reprezentant Anglii. Dziennikarz “TVP3 Łódź”, Bartosz Jankowski, poinformował, że chodziło o Danny’ego Rose’a.
32-latek w swojej dotychczasowej karierze uzbierał ponad dwieście spotkań w Premier League i 29 meczów w narodowych barwach. W piłce klubowej znany był przede wszystkim z gry dla Tottenhamu, ale ostatnio występował w Watfordzie, którego zawodnikiem był do września minionego roku. Od tego czasu Danny Rose pozostaje bez klubu.
Wiemy już też, że Danny Rose nie zasili Widzewa, choć według Bartosza Jankowskiego został zaoferowany łódzkiemu klubowi:
– Jednym z piłkarzy oferowanych do Widzewa tej zimy był… Danny Rose, który rozegrał ponad 200 meczów w Premier League. W Widzewie nie skusili się jednak na samo nazwisko. Po analizie ostatnich kilku sezonów Rose’a pion sportowy uznał, że klub nie zdecyduje się na transfer. Finansowo temat też nie byłby łatwy do udźwignięcia, ale to nie pieniądze zadecydowały o tym, że Rose’a nie oglądamy w łódzkim klubie.
Jednym z piłkarzy oferowanych do Widzewa tej zimy był… Danny Rose, który rozegrał ponad 200 meczów w Premier League. W Widzewie nie skusili się jednak na samo nazwisko. Po analizie ostatnich kilku sezonów Rose’a pion sportowy uznał, że klub nie zdecyduje się na transfer. 1/2
— Bartosz Jankowski (@JankowskiBartek) February 21, 2023
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Falstart. City nie obroniło honoru Premier League
- W końcu się przełamał i daje zwycięstwo Interowi. Lukaku wrócił w trybie „Big Rom”
- Trela: Ekstraklasa czternasta w Europie. Co najsłabsze zespoły mówią o sile lig?
Fot. Newspix.pl
