W ostatnim meczu 19. kolejki I ligi zmierzyły się dwie czerwone latarnie. Górą była Chojniczanka, która pokonała pewnie 2:0 Skrę Częstochowa i opuściła strefę spadkową.
Bohaterem Chojniczanki po raz kolejny w tym sezonie był kapitan Tomasz Mikołajczak. Napastnik występuje w Chojnicach od 2012 roku. Z drużyną święcił triumfy, ale również był świadkiem porażek. Po powrocie do I ligi nie stracił miejsca w podstawowym składzie, pozostaje najlepszym strzelcem zespołu, a jego trafienia są bardzo ważne. Bramka zdobyta na początku starcia ze Skrą Częstochowa była jego siódmą w tym sezonie. Tylko w jednym meczu, w którym Mikołajczak strzelił gola, Chojniczanka nie cieszyła się z punktów. Łącznie we wszystkich spotkaniach z trafieniem kapitana Chluba Grodu Tura zdobyła 2/3 wszystkich punktów, a łącznie ma ich 18.
Bramka 35-letniego napastnika nie była jednak jedyną w poniedziałkowym spotkaniu. W drugiej połowie Chojniczanka sprytnie rozegrała rzut rożny, po którym gola pieczętującego zwycięstwo nad Skrą Częstochowa strzelił Adam Ryczkowski. Dzięki niemu drużyna Krzysztofa Bredego opuściła strefę spadkową. W niej dalej znajduje się Skra, która po porażce osiadła jeszcze mocniej na ligowym dnie.
65′ Chojniczanka Chojnice – Skra Częstochowa 2:0 🔥
______________
Relacja od @polsatsport: https://t.co/WIFznLXuhN pic.twitter.com/lpNGe2dV3S— Fortuna 1 Liga (@_1liga_) February 13, 2023
Dla Chojniczanka wygrana ze Skrą była pierwszą od ponad czterech miesięcy. Częstochowianie czekają natomiast na zwycięstwo od 3 września.
Chojniczanka – Skra Częstochowa 2:0 (1:0)
Bramki: Mikołajczak 8′, Ryczkowski 65′
WIĘCEJ O I LIDZE:
- Kazachska parapetówka i nadmiar pierogów. Paweł Baranowski o grze w FK Atyrau
- Bartnicki: – GKS-u Tychy nie przejmą szejkowie, którzy mogą kupić kogo chcą
- Trela: Ucieczka do przodu. Czy Wisła Kraków będzie musiała spojrzeć prawdzie w oczy?
Fot. Newspix