Lukas Podolski nie zamierza kończyć gry w Górniku Zabrze. Jak zapowiedział w rozmowie z portalem Four Four Two, jeśli będzie czuł się dobrze, przedłuży umowę. Na razie nie ma żadnych sygnałów, by działo się coś złego.
– Dobrą rzeczą jest to, że sam mogę decydować o przyszłości. Jeśli będę głodny gry i czuł się dobrze, przedłużę kontrakt. Aktualnie czuję się świetnie i nie złapałem żadnej kontuzji. Jeśli miałbym problemy z urazami lub zobaczył, że zawodnicy wyprzedzają mnie na treningach i podczas meczów, wtedy zdecydowałbym, że to koniec. Ale tak nie było i dlatego nadal gram. Nie zamierzam teraz podejmować żadnych decyzji. Ciężko powiedzieć, co będzie po zakończeniu kariery. Nie rozpocząłem żadnych kursów trenerskich ani dyrektorskich – stwierdził w rozmowie z portalem Four Four Two.
Lukas Podolski rozgrywa właśnie drugi sezon w barwach Górnika. W pierwszym wystąpił w 30 meczach, strzelając dziewięć goli i notując cztery asysty. W obecnym po rozegranych 16 spotkaniach zaliczył cztery trafienia i dołożył sześć asyst. Przy nim bardzo dobrze rozwija się m.in. Szymon Włodarczyk, na którego ma chrapkę wiele europejskich i światowych klubów.
Kontrakt Podolskiego wygasa z końcem czerwca. Wtedy też skończy 38 lat.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Stal wzięła jawnego oponenta nowego selekcjonera Hiszpanów. Alex Vallejo i jego przejścia
- Strach przed lataniem. Dlaczego polskie kluby nie potrafią w transfery?
- Szwarga: Mówili, że oglądam za dużo „Ligi+ Extra” [WYWIAD]
Fot. Newspix