Reklama

Hajto: Wymieniamy abstrakcyjne nazwiska jak Bento, który prowadził Koreę i zarabiał 3 mln euro

redakcja

Autor:redakcja

19 stycznia 2023, 10:25 • 2 min czytania 49 komentarzy

Ogłoszenie nowego selekcjonera reprezentacji przeciąga się w czasie. Z tego względu nie brakuje dyskusji skupionych wokół tego tematu. Tomasz Hajto w rozmowie z „Super Expressem” odniósł się do nazwiska jednego z kandydatów i stwierdził, że PZPN-u nie stać na zatrudnienie tego fachowca.

Hajto: Wymieniamy abstrakcyjne nazwiska jak Bento, który prowadził Koreę i zarabiał 3 mln euro

Tomasz Hajto powiedział:

– Na Roberto Martineza zarabiającego ponoć 4 mln euro nie było nas stać. Wymieniamy nazwiska samych selekcjonerów – Martineza albo Gerrarda, ale przecież każdy przychodzi ze swoim sztabem, z którego każdemu trzeba płacić od 20 do 40 tys. euro miesięcznie! Podam przykład. Lekarz klubu z Bundesligi zarabia 20 tys. euro, a asystent pierwszego trenera nawet 60 tys. Dlatego musimy obracać się w realnej rzeczywistości. Nie stać nas jeszcze na wydanie – przeliczając na złotówki – 20-25 mln zł za rok na selekcjonera i jego sztab. Wymieniamy też abstrakcyjne nazwiska jak Portugalczyka Bento, który prowadził Koreę i zarabiał 3 mln euro. Szczerze? To nie jest realne, żeby do nas przyszedł.

Były reprezentant Polski nie zdecydował się na wskazanie swojego faworyta:

– Nie mam swoich kandydatów i nie chcę się w to angażować. Rozmawiam prywatnie z prezesem Kuleszą, bo się przyjaźnimy i to wszystko. Natomiast jeśli w PZPN są pieniądze, a z tego co słyszę to związek ma odłożone, to powinniśmy je zainwestować w przyszłość. Sam mam kilka pomysłów. Trzeba wybudować nową siedzibę PZPN z ośrodkiem treningowym, jakie posiadają inne federacje. Z czterema boiskami podgrzewanymi, jednym z trybunami na 5 tys. miejsc. Reprezentacje od U-15 począwszy powinny trenować, rozgrywać mecze i rozwijać się pod okiem trenerów, dla których robione byłyby również kursy w tym ośrodku. Zainwestujmy w młodych w trenerów wysyłając za granicę, i zapraszając do nas stamtąd. Także w trenerów, którzy uczą w szkołach, bo sam w ten sposób trafiłem do piłki, gdy wuefista mi wmówił, że mam do niej talent. W najlepszym okresie dla polskiej piłki najwięcej talentów wywodziło się właśnie ze szkolnej i amatorskiej piłki. Powinno się rozmawiać z ministrem sportu Kamilem Bortniczukiem, który ma pasję, żyje tymi sprawami, żeby wprowadzić jakieś mądre programy do szkół.

Reklama

WIĘCEJ O WYBORZE NOWEGO SELEKCJONERA:

Fot. FotoPyk/Newspix

Najnowsze

Reprezentacja Polski

Piłka nożna

Błaszczykowski o aferze zdjęciowej. “Mnie nie pozwoliłoby wewnętrzne ego”

Patryk Stec
15
Błaszczykowski o aferze zdjęciowej. “Mnie nie pozwoliłoby wewnętrzne ego”

Komentarze

49 komentarzy

Loading...