Mychajło Mudryk został nowym zawodnikiem londyńskiej Chelsea. The Blues zapłacili Szachtarowi Donieck za 22-letniego ukraińskiego zawodnika ogromne pieniądze – mówi się, że ostateczna kwota transferu może sięgnąć nawet 100 milionów euro. Oburzyło to Zbigniewa Bońka.
Mudryk związał się z Chelsea do 2030 roku. Byłemu prezesowi Polskiego Związku Piłki Nożnej nie podoba się, że tak duży transfer przeprowadzony został w trakcie inwazji Rosji na Ukrainę. W jaki sposób Boniek połączył te kropki? – Polacy stoją na głowie, pomagając Ukrainie. Później czytam, że młody piłkarz ma zarabiać ciężkie miliony, plus jakieś 60/70 milionów euro za transfer. Hmm, coś mi tutaj nie pasuje… – napisał bohater mistrzostw świata 1982 na swoim Twitterze.
Boniek, od lat działający w strukturach UEFA, a obecnie pełniący funkcję wiceprezesa europejskiej federacji, nadział się na kilka ostrych ripost. – Szachtar Donieck od ponad 8 lat koordynuje pomoc humanitarną, bo kraj został napadnięty w 2014. Podpowiem, że organizacja, dla której pan teraz pracuje do 24 lutego 2022 miała to w dupie i Ruscy ogrzewali się w blasku UEFA jak gdyby nigdy nic. Dylematy moralne proszę kierować tam – napisał Kamil Rogólski, znawca ukraińskiego futbolu.
WIĘCEJ O PREMIER LEAGUE:
- Guardiola: – Rashford absorbował uwagę bramkarza i obrońców
- Zmiana klubu, problemy mentalne i mundial z ławki. Trudny rok Jana Bednarka
- Za niski. Za chudy. Z biednej rodziny. Dziś Almiron zachwyca w Premier League
- Po co Liverpoolowi Cody Gakpo?
- Porażka z cwaniactwem i szejkami. Dlaczego Liverpool zmienia właściciela?
- Fernandes o bramce w derbach: Gol był prawidłowy
fot. FotoPyk