Chelsea jest zainteresowana transferem Matty’ego Casha, informuje Simon Phillips, dziennikarz, który zajmuje się londyńskim zespołem.
Do transferu miałoby dojść już w zimowym okienku transferowym. Chelsea potrzebuje prawego obrońcy, bo Reece James jest kontuzjowany i do gry wróci – najwcześniej – w połowie lutego, a do dyspozycji Grahama Pottera pozostaje jedynie Cesar Azpilicueta.
Wiadomo, marka Chelsea wciąż kusi, natomiast James jednak w końcu wróci do zdrowia, a trudno sobie wyobrażać, by Cash miał go posadzić na ławce rezerwowych. Przy transferze definitywnym Cash mógłby się więc ostatecznie zakopać na drugim planie, co dla reprezentacji byłoby fatalną wiadomością.
Wówczas nasi podstawowi boczni obrońcy – bo jeszcze Bereszyński – byliby zmiennikami w swoich klubach. Jasne, mocnych klubach, ale jednak bez gry.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
- Wzór wyciskania z kariery wszystkiego. Albo po prostu Puchacz
- Jeśli chcecie zagranicznego selekcjonera, to Jacek Góralski twierdzi, że wcale nie chcecie
- Dwa możliwe terminy ogłoszenia nazwiska selekcjonera. Negocjacje trwają. PZPN ma „trzy plany”
Fot. FotoPyk