Manchester United się nie zatrzymuje. Od powrotu do grania po mundialowej przerwie „Czerwone Diabły” notują wyłącznie zwycięstwa. I dziś też ekipa ten Haga wygrała – tym razem w Pucharze Anglii z Evertonem. Zwycięstwo przyjemne, łatwe, bezkompromisowe. Ale pewnie najgłośniej będzie o pierwszej bramce straconej w ostatnim miesiącu przez Manchester, bo był to gol iście kuriozalny. A że zamieszany był w niego David De Gea, to memiczność tej bramki tylko została podkreślona.

Manchester United w kolejnej rundzie Pucharu Anglii. Kuriozalna „asysta” De Gei

Mecze w FA Cup mają to do siebie, że potrafią być gruzowym widowiskiem. Na szczęście starcie Manchesteru United z Evertonem oglądało się całkiem przyjemnie – zwłaszcza że dziś wieczorem zbyt wiele meczów na niezłym poziomie nie było w TV. Trzeba jednak przyznać, że to „Czerwone Diabły” odpowiadały za jakość w tym starciu, a Everton ograniczał się do przeszkadzania i nieudolnych prób konstruowania szans strzeleckich.

Jeśli jednak coś zostanie z nami po tym spotkaniu, to bezsprzecznie bramki. Konkretnie dwie – ta gości na 1:1 i zwycięskie trafienie Manchesteru.

Zacznijmy może od pierwszej, bo ona swego niekwestionowanego bohatera. I to bohatera, o którym ostatnio jest głośno, bo klub próbuje z nim przedłużyć kontrakt, ale tylko po znacznej obniżce tygodniówki. Mowa zatem o Davidzie De Gei, który zarabia 375 tysięcy funtów co tydzień. Jeśli władze „Czerwonych Diabłów” szukały argumentów w rozmowie z piłkarzem o tym, dlaczego to zbyt duże uposażenie, to dzisiaj dostały piękny klip na poparcie swojego stanowiska. Ale po kolei – Everton wygrał przebitkę pod polem karnym rywala, piłka trafiła pod linią boczną do Maupaya, ten ni to strzelił, ni to dośrodkował wzdłuż linii. Piłka odbiła się od stojącego przy słupku De Gei – najpierw od lewej nogi, następnie od prawej, znów od lewej, przeszła ostatecznie za plecy bramkarza i Coady z bliska wbił ją do siatki. Wszystko to obserwował Hiszpan – oparty o słupek, z miną „co tu się właśnie odwaliło?”.

Bramka na 2:1 dla United to z kolei piękny samobój… właśnie Coady’ego, który strzelał w tym meczu dla obu ekip. Rashford przedarł się lewym skrzydłem, nie miał za bardzo do kogo dośrodkować, więc kopnął przed siebie i nawet nie patrzył gdzie. Coady zachował się jak rasowy snajper, ale na swoje nieszczęście strzelił do własnej bramki. Opary absurdu unosiły się nad Old Trafford.

Ale choć bramki te były kuriozalne, to nieźle oglądało się ekipę ten Haga. Już w trzeciej minucie Martial, Rashford i Antony w trójkę rozprowadzili całą obronę gości, Anglik dograł do Brazylijczyka, który na wślizgu wepchnął piłkę do siatki. Jeszcze w pierwszej połowie z dystansu groźnie strzelali Rashford (najlepszy piłkarz meczu), Casemiro i Eriksen, ale Duńczykowi i Brazylijczykowi zabrakło precyzji, a bombę z 30. metrów swojego rodaka sparował Pickford. Ataki Evertonu? No było ich niewiele. Poza akcją bramką przed przerwą właściwie nie było ich wcale. A, wybaczcie, samobója mógł mieć De Gea, który razem z Grayem niemal powtórzyli słynny popis duetu Krzynówek-Ricardo. Piłka jednak po odbiciu się od słupka i pleców Hiszpana nie wpadła do siatki.

W drugiej połowie przy stanie 1:1 Everton szybko stracił bramkę, ale i stracił Iwobiego. I wygląda na to, że na dość długo. Malancia próbował wybić mu piłkę spod nóg, ale sunąc wślizgiem trafił w staw skokowy rywala. Kostka Iwobiego paskudnie się wykręciła, ten od razu padł na murawę i skrył twarz w dłoniach, a ostatecznie opuszczał boisko na noszach. Nie wyglądało to dobrze.

Ekipa Lamparda strzeliła jeszcze gola na 2:2 – kapitalną akcję przeprowadził Gray, nastrzelił stojącego metr od bramki Calverta-Levina, właściwie strzelił gola kolegą z zespołu. Ożywiliśmy się, bo to zapowiadało przebudzenie ofensywy Manchesteru na ostatni kwadrans gry, zwiastowało nam nieco rock&rolla, ale już po pierwszej powtórce bramki nasz entuzjazm osłabł, bo Gray był w tej akcji na nieznacznym spalonym. I ostatecznie po VAR trafienie to zostało anulowane.

W końcówce jeszcze jeden numer próbował wywinąć De Gea, z rzutu wolnego groźnie uderzył Rasfhord, ale generalnie Manchester skupił się na tym, by przejąć kontrolę nad piłką i zmusić rywala do biegania. Everton z kolei nie miał pomysłu jak grać w ataku pozycyjnym, a trudno skontrować Manchester, gdy ten się nie odkrywa. No i mecz nam tak powoli dogorywał, dogorywał… Aż w ostatniej minucie doliczonego czasu gry Garnacho wpadł w pole karne, Godfrey go przewrócił, a Rashford strzałem z jedenastu metrów przyklepał sobie tytuł najlepszego piłkarza meczu i być może najlepszego piłkarza Manchesteru od wznowienia gry po mundialu.

Wygrana z Burnley w Carabao Cup, wygrane z Wolves, Nottingham i Bournemouth w lidze, awans w Pucharze Anglii, dwanaście goli strzelonych, tylko jeden stracony. Ekipa ten Haga znakomicie weszła w granie po przerwie mundialowej. Teraz jeszcze tylko pucharowe starcie z Charltonem, a zaraz kluczowe dla układu tabeli mecze z Manchesterem City i Arsenalem. Rozpęd został wzięty i pytanie – jak daleko wybiją się „Czerwone Diabły”?

Manchester United – Everton 3:1 (1:1)

Antony (3.), Coady (52. – samobójcza), Rashford (90+6. – karny) – Coady (14.)

Czytaj więcej o Premier League:

Suche Info
20.03.2023

Miedź wydała oświadczenie po wtargnięciu kiboli do szatni

Po spotkaniu z Piastem Gliwice grupka kibiców Miedzi Legnica wtargnęła do szatni gospodarz. Choć początkowo klub próbował zatuszować całą sytuację, to po rozpowszechnieniu przez nas informacji o szczegółach zajścia, zdecydował się opublikować oficjalne oświadczenie.Początek oświadczenia pominiemy, bo jest klasyczną nowomową o potępianiu agresji. W dalszej części komunikatu Miedź przyznaje się jednak do chuligańskiego wybryku, któremu będzie chciała zapobiec w przyszłości.– Sport budzi duże emocje, ale nie mogą one być usprawiedliwieniem […]
20.03.2023
Suche Info
20.03.2023

De Jong kontuzjowany po El Clasico. Opuści zgrupowanie kadry

Podczas niedzielnego El Clasico Frenkie de Jong nabawił się kontuzji, która wykluczy go ze zgrupowania reprezentacji Holandii. Z powodu urazu w kadrze zabraknie również Stevena Bergwijna.Frenkie de Jong rozegrał całe spotkanie przeciwko Realowi Madryt. Nie narzekał na żaden uraz, ale po spotkaniu postanowiono wykonać prewencyjne badanie rezonansem magnetycznym. Wykazało ono, że pomocnik jest przeciążony i potrzebuje odpoczynku. Z tego powodu opuści zgrupowanie reprezentacji Holandii. Do gry powinien wrócić za dwa tygodnie. W kadrze […]
20.03.2023
Weszło
20.03.2023

Linetty to nie zbawca, a gość od zapierdzielania

Karol Linetty zmartwychwstał w Torino i przyjechał na zgrupowanie reprezentacji Polski po naprawdę udanych tygodniach w Serie A. Do tej pory dobre występy w klubie nic nie znaczyły w kadrze, ale do tej pory człowiekiem od mokrej roboty był Grzegorz Krychowiak. A teraz ktoś musi go zastąpić.Linetty w reprezentacji to niespełniona obietnica, ale w kontekście szeregu problemów kadry warto docenić solidną dyspozycję środkowego pomocnika Torino. I kto wie, może Fernando Santos okaże się tym, kto będzie […]
20.03.2023
Inne sporty
20.03.2023

To koniec sezonu dla Kubackiego. Sport nie ma teraz znaczenia

Dawid Kubacki z przyczyn osobistych opuścił ostatnie zawody Pucharu Świata. Teraz już wiemy, co dokładnie stało za taką decyzją. Polak musiał wrócić do domu z powodu problemów zdrowotnych żony. Naturalnie w tym sezonie na skoczni już go nie zobaczymy.– Mój nagły powrót do domu…. jestem wam winien słowo wyjaśnienia. Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych […]
20.03.2023
Suche Info
20.03.2023

Artur Rojek wjechał samochodem w ogrodzenie stadionu

Do niecodziennej sytuacji doszło w piątek wieczorem na stadionie Podlesianki w Katowicach. Były lider zespołu Myslovitz Artur Rojek samochodem staranował ogrodzenie obiektu piłkarskiego i przejechał się po trybunie. Muzyk był trzeźwy.– O godzinie 21:47 dostaliśmy informację od świadka, że kierowca BMW X5 staranował ogrodzenie stadionu, przejechał przez trybunę, następnie staranował drugie ogrodzenie i zatrzymał się na murawie – mówi podkom. Agnieszka Żyłka, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji […]
20.03.2023
Suche Info
20.03.2023

Majewski nie jest już trenerem Stali. Zastąpił go Kamil Kiereś

Stal Mielec wydała w poniedziałek oficjalny komunikat, w którym informuje, że Adam Majewski przestał pełnić funkcję pierwszego trenera drużyny występującej w Ekstraklasie. Jednocześnie ogłaszając, że Kamil Kiereś objął to stanowisko.W 2023 roku klub z Podkarpacia nie wygrał żadnego z ośmiu spotkań, co więcej zdobył tylko trzy punkty (0:0 z Lechem i 0:0 z Rakowem Częstochowa, 1:1 ze Śląskiem Wrocław), a ostatnie cztery mecze to pasmo samych porażek. W ligowej tabeli zajmuje 11. miejsce z dorobkiem 30 […]
20.03.2023
Weszło
15.03.2023

Kręcidło: Nie Salah, nie van Dijk, nie Alisson, a Bajcetić. Kim jest najlepszy piłkarz Liverpoolu?

Nie od dziś wiadomo, że w czasach kryzysu rodzą się nowi liderzy, ale kto by się spodziewał, że tym mianem określać będziemy Stefana Bajceticia? Pół roku temu znali go wyłącznie zagorzali kibice The Reds. Dziś, tuż po występie przeciwko Realowi Madryt, o osiemnastolatku piszą ogólnoświatowe media, a Mohamed Salah przekonuje: – Stefan to najlepszy piłkarz Liverpoolu.– Rok temu grałem w młodzieżówce, a teraz wychodzę na Anfield i gram w podstawowej jedenastce Liverpoolu. […]
15.03.2023
Anglia
11.03.2023

Rudzki: Prywatna wojna Gary’ego Linekera. Jak gwiazda BBC rozpętała polityczną burzę w Anglii

Gary Lineker jako piłkarz zasłynął z tego, że w ciągu szesnastu lat kariery nie obejrzał żółtej ani czerwonej kartki. Dziś sam wciela się w rolę sędziego w wielu sprawach, także tych politycznych, najwyższej, państwowej rangi. I często pokazuje czerwone kartki. Ostatnio ważnym ludziom w Wielkiej Brytanii, którzy nie chcą przyjmować uchodźców. Lineker znów jest na językach wszystkich, tak jak wtedy, gdy zostawał królem strzelców mundialu. Jedni ślą mu wyrazy […]
11.03.2023
Weszło
19.02.2023

Matematyka według Boehly’ego – licz zgodnie z błędem. Chelsea jako miliarder-filantrop

Graham Potter może czuć się co najmniej dziwnie. O ile bowiem wcześniejsze porażki prowadzonej przez niego Chelsea dawało się jeszcze jakoś usprawiedliwić, przegrana na własnym boisku z ostatnią drużyną w tabeli Premier League, na dodatek pozbawioną menedżera, to sprawa, której nie podjąłby się nawet najlepszy adwokat na świecie. Jedno jest pewne – po takim występie drużyny jak przeciwko Southampton u Romana Abramowicza Potter już by nie pracował.Kiedy nie ma wyników, zaczyna się […]
19.02.2023
Anglia
15.02.2023

Nutka absurdu, etiuda jakości. City pokonuje Arsenal

Widz Ekstraklasy w środku tygodnia się odchamia. O ile przez weekend ogląda bezmyślne reality show, gdzie uczestnicy tańczą w smole i jedzą egzotyczne owady, o tyle w dni powszednie zdarza mu się pójść do teatru, opery. Natomiast dobrze jest, gdy dzień powszedni też ma ten pierwiastek absurdu, delikatnego głupstwa, żeby taki widz nie doznał szoku – coś jak wbiegając z rozgrzanej plaży do zimnej wody. No i starcie Arsenalu z Manchesterem City było […]
15.02.2023
Anglia
14.02.2023

Płacheta: – Gdyby nie ta kontuzja, mógłbym pojechać na MŚ w Katarze

Pobyt Przemysława Płachety w Anglii to na razie jedna wielka sinusoida. Obiecująco zaczął w Norwich, później przez dłuższy czas walczył o skład i walczył o zdrowie. W ubiegłym sezonie posmakował mocniej Premier League w barwach „Kanarków”, ale po spadku do Championship odszedł na wypożyczenie do Birmingham. Tam zaczął dobrze, cały czas grał i… doznał na pierwszy rzut oka dość niepozornej kontuzji, która do dziś daje mu się we znaki.Kiedy wróci na boisko? Na czym polegał błąd w diagnozie […]
14.02.2023
Weszło
28.01.2023

Rudzki: Moises Caicedo – kolejny piłkarz, który ma wszystkich za idiotów

Moises Caicedo jest jak chłopak, który mówi do dziewczyny: „Odchodzę, bo tak będzie dla ciebie lepiej”. Oczywiście zasadnicza różnica polega na tym, że w przypadku 21-letniego piłkarza z Ekwadoru jego klub może zarobić kilkadziesiąt milionów funtów, ale fajnie byłoby jednak, gdyby zawodnicy zostawiali ocenę potencjalnych korzyści swoim pracodawcom. Caicedo stosuje ciekawą retorykę – wmawia szefom Brighton and Hove Albion, że dzięki jego sprzedaży klub się rozwinie. […]
28.01.2023