Sevilla poinformowała na oficjalnej stronie internetowej klubu, że Isco nie jest już ich zawodnikiem. Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron.
Zaledwie po 4,5 miesiącach od momentu zawarcia umowy z Sevillą, Isco przestaje być zawodnikiem tego klubu. Bardzo krótko trwała jego przygoda w Andaluzji. Miał być gwiazdą tej drużyny, a okazał się wielkim flopem. Nie spełnił oczekiwań sportowych, ale jak informują hiszpańskie media, to nie postawa na murawie zadecydowała o rozwiązaniu umowy za porozumieniem stron, a jego zachowanie poza boiskiem.
Podobno był skonfliktowany z dyrektorem sportowym Sevilli, Monchim i nie potrafił znaleźć wspólnego języka z trenerem Jorge Sampaolim. Do transferu do Sevilli przekonał go Julen Lopetegui, ówczesny szkoleniowiec tego klubu, który został zwolniony na początku października. Od tamtego momentu zaczęły pojawiać się pierwsze problemy byłego piłkarza Realu Madryt.
📰 El #SevillaFC e @isco_alarcon acuerdan la rescisión del contrato que les vinculaba. #WeareSevilla
— Sevilla Fútbol Club (@SevillaFC) December 21, 2022
Isco rozegrał 19 spotkań w Sevilli, w których strzelił tylko jednego gola i zaliczył trzy asysty. Dziś już jest bezrobotnym piłkarzem. Hiszpańskie media donoszą o zainteresowaniu Wolverhampton, gdzie trenerem jest… Julen Lopetegui.
CZYTAJ WIĘCEJ O LA LIGA:
- Romantyk futbolu czy kochaś utopijnych idei? Osąd Quique Setiena
- Antimadridista, wróg publiczny, biznesmen. 10 mgnień z kariery Gerada Pique
- Gdy futbol przestaje być najważniejszy. O końcu kariery Pique słów kilka
Fot. Newspix