Mimo plagi kontuzji, Francja po raz drugi z rzędu melduje się w finale mistrzostw świata. Ogromna w tym zasługa Didiera Deschampsa, selekcjonera „Trójkolorowych”, który notuje z kadrą historyczne wyniki.
Deschamps jak dotąd poprowadził reprezentację Francji na pięciu wielkich imprezach i aż trzy razy dotarł do finału. W decydującym meczu Euro 2016 lepsza od Les Bleus okazała się Portugalia, dwa lata później w finale mundialu „Trójkolorowi” rozbili Chorwację, a teraz czeka ich batalia z Argentyną.
Tylko czterech selekcjonerów dotarło do finału mistrzostw świata dwa razy z rzędu:
- Vittorio Pozzo (Włochy; 1934 – 1938)
- Carlos Bilardo (Argentyna; 1986 – 1990)
- Franz Beckenbauer (Niemcy; 1986 – 1990)
- Didier Deschamps (Francja; 2018 – 2022)
Przywódca francuskiej ekipy plasuje się też na drugim miejscu wśród szkoleniowców, którzy wygrali najwięcej meczów na mundialach:
- 16 wygranych meczów – Helmut Schön (w 25 spotkaniach)
- 14 – Didier Deschamps (18)
- 14 – Luiz Felipe Scolari (21)
- 13 – Mario Zagallo (20)
- 12 – Joachim Löw (17)
Oczywiście dla samego Francuza są to tylko nieistotne ciekawostki. On ma przed sobą jeszcze jedno zadanie do wykonania – pokonać Argentynę i obronić tytuł. Tak jak Włochy w 1938 i Brazylia w 1962 roku.
WIĘCEJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA 2022:
- Achraf Hakimi – marokański mistrz drugiego planu
- Maroko gra dla Palestyny. Reportaż z Kataru
- Sofyan Amrabat, czyli maszyna z Maroka. „Człowiek z misją, stworzony do futbolu”
- Mikulski: Marciniak w finale? Jestem umiarkowanym optymistą. Decyzja w czwartek
fot. NewsPix.pl