Źle nie było, ale wynik 1:3 z Francją trochę mówi o postawie naszych zawodników. Mieliśmy wyraźnych liderów – Bartosza Bereszyńskiego i Piotra Zielińskiego. Nie wszyscy utrzymali jednak ich poziom. Nie popisaliśmy się głównie w środku obrony. Oprócz Kamila Grosickiego, zawiedli również rezerwowi. Czas na pomeczowe noty.

Kogo docenić, kogo zganić?
WOJCIECH SZCZĘSNY – 5
Dwoił się i troił, by zatrzymać Francuzów tak jak wcześniej robił to w spotkaniach grupowych. Imponował nie tylko skutecznymi obronami, ale pewnymi wyjściami, którymi powstrzymywał prostopadłe podania rywali bądź groźne dośrodkowania. Ponownie jego lagi pozostawały celne. Nie miał jednak większych szans w bramkowych sytuacjach Francuzów. Kylian Mbappe trafiał wręcz perfekcyjnie, a Olivier Giroud nie pomylił w sytuacji sam na sam. Mundial kończy jednak z pięcioma wpuszczonymi golami, ale za to z 23 obronionymi celnymi strzałami.
MATTY CASH – 5
W niedzielę miał najtrudniejsze zadanie spośród wszystkich Polaków – zatrzymać Mbappe. Kilka razy dał się objechać Francuzowi. Nie był w stanie rozszyfrować wszystkich dryblingów gwiazdora PSG, w wyniku czego dwukrotnie wylądował na murawie, podczas gdy Mbappe kontynuował akcję. Spóźnił się również przy stracie pierwszego gola. Gdyby od razu zaatakował przeciwnika, jak zamierzał od początku, mógł uchronić nas przed stratą bramki. Mimo wszystko kilka razy udało mu się zatrzymać chyżego Francuza. Szczególnie zaimponowały jego dwa wygrane pojedynki szybkościowe. Zablokował trzy dośrodkowania. Dodatkowo próbował wspierać nas również w ofensywie.
KAMIL GLIK – 3
Przed meczem można było się obawiać o jego postawę. Musiał mierzyć się z dynamicznymi Francuzami, a do demonów prędkości nie należy. Źle nie było, ale dobrze też nie. Zawinił przy stratach goli. Przy pierwszym dał się wyciągnąć ze strefy, w które poszło podanie. Przy drugim nie zdołał zablokować strzelającego Mbappe. Biernie zachował się również przy drugim trafieniu zawodnika PSG. Nie popełnił większych indywidualnych błędów, ale nie dopuszczał do prób rozegrania piłki, z którą miał niemal tyle samo kontaktów, co Wojciech Szczęsny.
JAKUB KIWIOR – 3
Jego strata z Argentyną mogła zaważyć na naszym odpadnięciu z mistrzostw świata. Podobną nieodpowiedzialność w rozegraniu dało się również zauważyć przeciwko Francji. Jego przerzuty były niedokładne. W duecie z Grzegorzem Krychowiak jawili się jak tykająca bomba. Do tego w największy stopniu zawinił przy stracie pierwszego gola, dając za dużo wolnego miejsca Giroud. Mógł zachować się dużo lepiej również przy drugiej bramce, przerywając kontrę Francji, nawet kosztem żółtej kartki.
BARTOSZ BERESZYŃSKI – 7
Najlepszy polski zawodnik z pola w mistrzostwach świata. W każdym meczu prezentował równą, wysoką formę. Pierwszy raz na dużym turnieju ucichła debata o obsadzie lewej defensywy. Przeciwko Francji zaprezentował się niemal bezbłędnie. Tylko raz dał się poważnie ograć Ousmane Dembele, który mimo wszystko pozostawał niewidoczny. Do tego świetnie spisywał się w ataku. Jego akcja, po której Piotr Zieliński, a później Jakub Kamiński mogli dać nam prowadzenie, była palce lizać.
PIOTR ZIELIŃSKI – 7
Najlepszy mecz pomocnika na mundialu. Był reżyserem naszej gry. Nie bał się wziąć piłki na siebie, którą później rozdzielał między kolegów. Często dryblował. Do tego zanotował sześć odbiorów. Jedyną rysą na jego świetnym występie pozostaje zmarnowana stuprocentowa sytuacja po świetnej akcji Bereszyńskiego na lewym skrzydle. Gdyby to weszło, moglibyśmy znajdować się teraz w zupełnie innych, euforycznych nastrojach. A tak po całkiem niezłej grze, ale wracamy do domu.
GRZEGORZ KRYCHOWIAK – 3
Długimi fragmentami był niewidoczny na boisku, co w mistrzostwach świata jest definicją jego gry. Dobrze wywiązywał się z zadań obronnych, jednak gdy przychodziło mu pokazać coś do przodu, zawodził. Nie wychodził poza wysokość koła środkowego. Nieliczne próby progresywnych podań kończyły się stratami. Po jednej z nich Mbappe oddał groźny strzał, który po rykoszecie przeszedł minimalnie obok naszej bramki. Raczej nikogo nie zdziwiło, że Michniewicz go zdjął.
SEBASTIAN SZYMAŃSKI – 4
Najmniej widoczny spośród wszystkich ofensywnych zawodników podstawowego składu. Dobrze wywiązywał się jednak z zadań obronnych. Zanotował trzy udane odbiory i jeden przechwyt. Szczególnie ważne było przejęcie z początku drugiej połowy. Sprytnie wyprzedził składającego się do strzału sprzed pola karnego Antoine’a Griezmanna. Z przodu często inicjował skoki pressingowe. Za mało go było jednak widać w ataku pozycyjnym. Czesław Michniewicz dobrze odczytał wydarzenia boiskowe, ściągając go z murawy po godzinie, chcąc wzmocnić ofensywę i licząc na odrabianie strat.
PRZEMYSŁAW FRANKOWSKI – 5
Bardzo aktywny na lewym skrzydle. Wespół z Bereszyńskim napędzali nasze ataki tamtą stroną. Nie bał się wchodzić w dryblingi, a także nie uciekał przed twardą, fizyczną grą. Napsuł krwi Francuzom, z którymi rywalizuje na co dzień w Ligue 1. Nie uniknął jednak błędów. Będąc zbyt nadgorliwy, próbował za wszelką cenę utrzymać piłkę w boisku, w wyniku czego dał okazję rywalom do kontry. Na jego szczęście Giroud spudłował na pustą bramkę.
JAKUB KAMIŃSKI – 5
Narobił sporo zamieszania na prawym skrzydle. Gdy się napędził Francuzi mieli sporo problemów, by go zatrzymać. Odstawał fizycznie przez co zaliczył kilka pustych przebiegów. Oddał jednak dwa bardzo groźne strzały. Jego dobitkę uderzenia Zielińskiego z linii wybił Raphael Varane. Natomiast strzał z powietrza został odbity na rzut rożny. Starał się również wspierać Casha w defensywie.
ROBERT LEWANDOWSKI – 4
Dziś mógł korzystać z naszej dużo lepszej postawy, ale tego nie robił. Dało się zauważyć sporo niedokładności w jego grze. Często znikał ze światła bramki, nie dając możliwości kolegom do podań. Zanotował najwięcej wybić w meczu, ale przecież nie od tego powinien być na boisku. Rzut wolny z niezłej pozycji wykonał bardzo słabo, a pierwszy rzut karny wręcz w fatalny sposób. Uratowało go jedynie przedwczesne wyjście z bramki Hugo Llorisa. Na osłodę pozostaje mu jedynie bramka z powtórki jedenastki.
REZERWOWI
ARKADIUSZ MILIK – 3
Miał rozruszać naszą grę po wejściu za Sebastiana Szymańskiego, ale nie było tego widać. Przegrywał fizyczną walkę z Francuzami. Grał tylko pół godziny, a zanotował dwie straty. Nie pomógł nam również w defensywie. Zupełnie pokpił sobie sprawę krycia Mbappe, który wpakował nam trzecią bramkę.
NICOLA ZALEWSKI – 4
Dużo walczył, ale wyraźnie odstawał fizycznie od Francuzów, co zaowocowało żółtą kartką. Raz urwał się dobrze na prawym skrzydle, sprytnie dośrodkowując płasko w pole karne. Milik źle jednak przyjął i wszystko spaliło na panewce.
KRYSTIAN BIELIK – 3
Zanotował wręcz fatalne wejście z ławki. Miał dać nam więcej spokoju niż Krychowiak, a było wręcz odwrotnie. Strata piłki, brutalne wejście w nogi, powrót do obrony jak przechadzka na grzybach. Tak wyglądał przy drugim straconym przez nas golu. Może i dobrze, że grał tak krótko, bo mógł narobić nam większych szkód.
KAMIL GROSICKI, JAN BEDNAREK – grali zbyt krótko, żeby ich ocenić
Należy jednak podkreślić, że po wejściu Grosickiego nasze lewe skrzydło było największym zagrożeniem w końcówce. To po jego dośrodkowaniu sędzia podyktował rzut karny.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
- Boruc, Fabiański czy Szczęsny? Kto rozegrał najlepszy mecz na dużym turnieju?
- Szczęście, Szczęsny czy fart? Jak reprezentacja Polski broni na mundialu?
- Cash, czyli niespełniona obietnica. Czy prawa obrona faktycznie powinna być zarezerwowana?
Fot. Newspix
ten kto wystawiał te oceny chyba był najebany xD
#czeslawodejdz
A gdzie ocena dla tego trenera wszechczasów ? Znowu nie ma, ciekawe.
7.11/10
poprawie cie
0,711/10
Glik 0… Dramat… Wszystkie bramki z jego udziałem. Nie da się tak bronić na Francuzów.
Zabrakło Dawidowicza na mundialu 🙁
Najlepszy zawsze ten co nie grał. Ale już tego kontretnego, 27 letniego wiecznego talentu to serio nie ma co na siłe wciskać do kadry. Niech najpierw pomoże swojemu zespołowi nie przewalać meczu za meczem. Internet podpowiada 12 porażek w 15 meczach, 1 zwycięstwo.
Bo Benevento ligę niżej przecież sobie zajebiście radzi XD
Bereszyński, Szczęsny i Zieliński. Potem Cash i Glik. Najgorszy: Krychowiak, Kiwior i Lewandowski.
Frankowski dobrze zagrał
Że niby Glik 5-ty najlepszy?!?
Ale kpina…
Niech ten wóz z węglem wywala natychmiast!
Nie przypisywałem tutaj numerów. Kilka razy odebrał piłkę i zablokował Mbappe, coś tam pokazał. Popełniał błędy, ale kilka razy stanął na wysokości zadania, gdzie taki Zalewski ze świeżym zapasem sił tuż po wejściu na boisko puszcza Mbappe i tez wali gola na 2:0…
Glik zawinił przy wszystkich bramkach Francuzów, a ten go do najlepszych w meczu zalicza XDDDDDD
A czy gdzieś napisałem, że zaliczył bezbłędy występ? LOL.
On swoje zawalił, ale swoje zrobił, gdzie taki Kiwior, Bielik, Krychowiak czy Lewandowski nie zrobili nic…
Zalewski, cztery. Niezłe pompowanie tego chłopaczka. Na tę chwilę to do U-21 się nie nadaje. Słaby fizycznie, dzieciak z orlika
Niestety. Same straty, zero pomysłu na grę do przodu. Do tego wchodzi świeży z ławki i odpuszcza rywala po 3 metrach. Dramat.
Proste pytanie: czy Zalewski rozegrał chociaż JEDEN CAŁY MECZ w seniorach? Wydaje mi się, że chyba jeszcze nigdy nie! I taki gość ma gonić wynik w meczu z Mistrzami Świata?! Tu trzeba było rutyniarza. Grosik w 5 minut pokazał więcej niż wszyscy skrzydłowi w tych mistrzostwach razem wzięci.
grosik juz wczesniej pokazal ze mu nie zalezy na takich imprezach wiec nie ma sie co dziwic ze nie bylo do niego zaufania
Jak to? Przeciez on gra Roma u Murinio
Czyli w Polsce nikt z dziennikarzy i innej maści ekspertów nie zna się na tym o czym pisze (mówi). Usilnie próbowano nam wmówić, że ten chłopak jest numerem jeden na lewej stronie, nawet Czesław uwierzył. Potęga massmediow niebywała. Taki Kun zrobiłby więcej, tylko że nie ma piaru jak ten włoski zjadacz pizzy.
Grosik wszedł jak było 3-0 i Francuzi mieli wszystko w pompce ,nie ma się czym podniecac.
te przysłowiowe 5 minut nie jest reprezentatywne. Song pod koniec meczu z Brazylią wpuścił na zaliczenie turnieju nie najmłodszego bocznego pomocnika z fatalnej ligi kameruńskiej (nie ma 18 lat, a nikt go dotąd nie kupił, nie tylko z Grecji, Cypru, ale nawet z Egiptu, Maroka czy do drugiej ligi saudyjskiej, to znaczy wcześnij 3 lata temu wyjechał …ale odbił się od…trzeciej ligi czeskiej i wrócił), a ten zrobił miód-asystę, jedną z najlepszych w turnieju i Kamerun wygrał z Brazylią
Wlosy wchodzily mu do oczu, musial co chwile odgarniac na bok, czy nie stac go na fryzjera? Co to za ciotowata moda ? Takie grzywki byly modne 20-30 lat temu.
Zalewski na 2, zbyt slaby fizycznie, murzyni go z latwoscia odpychali, junior maskotka w druzynie seniorskiej. Jak dziecko we mgle zagubiony, miotal sie .
Taka prawda, do tego obsrany po pachy.
Dokładnie TAK. Zwłaszcza w meczu z Meksykiem to było widać -pełne pory przy każdym zagraniu – nieważne czy do przodu czy do tylu. Myślałem, że to tak w pierwszym meczu na mundialu. Ale w kolejnym to samo – nie dojechał w ogóle.
Grosik narobił wiatru jak za najlepszych czasów. W sumie szkoda, że tak mało minut dostał.
Już z Meksykiem prosiło się żeby wszedł na ostatnie 15-20 minut
Nie podniecajcie się nim,wszedł jak już było pozamiatane .Moze jeszcze Pazdana weźcie
Jak miał wejść z Meksykiem skoro on nic nie daje w obronie?
A ile było tutaj na tym portalu pierdolenia na CM711 że po huj go bierze itd itp. Okazuje się że nie ma kim grać i musimy się ratować Grosickim. Również tutaj komentatorzy wpychali mu Zalewskiego nontstop pierdolenie a graj Zalewskim a knur niszczy Zalewskiego, okazało się że to obesrany chłopczyk z mlekiem pod nosem. Wielki Lewandowski, zdobywca nieomal ZP, ośmieszył się dokumentnie i teraz pretensje do CM że nie wygrał Mundialu z takim napastnikiem plus idiota Milik XDXD. Opamiętajcie się.
Ale czemu niby Milik idiota ?
Grosik, twarz alkoholika, łysieje ale jest przebojowy, nie boi sie dryblowac, no nadal szybki, co oznacza szybki? Onacza ze biegnie z pilka na pelnej szybkosci i pilka mu nie odskakuje.
Czy Krystian Bielik jest najbardziej przehajpowanyn piłkarzem ostatnich lat???
Gra w 10-tej lidze angielskiej, w reprze zagrał ze dwa poprawne mecze, kilka słabych, a to co odpierdolil przy drugiej bramce było kryminałem. Nie dla obiboków i pozorantów w kadrze.
Bielik i Zalewski to duży zawód tych mistrzostw. Chyba wszyscy się po nich spodziewali więcej.
Ale o ile za Zalewskim przemawia to, że mimo iż jest młody w miarę regularnie gra w Serie A, w solidnym klubie (może tu głowa nie dojechała, może zła forma akurat?), to Bielik za moment ma 25 lat i wszystko co grał, yo druga loga angielska z tendencją do spadków do trzeciej. Może to kontuzje, a może właściwe miejsce. Nie polemizowałem specjalnie wcześniej z głosami, jak to jest przyszłością, bo zwyczajnie prawie w życiu go nie widziałem. Ale czy inni go widzieli?
Obaj są wyraźnie bez formy. Gdyby Zalewski grał tak zawsze, to nigdy Mourinho nie zawracałby sobie nim głowy. Do tego doszla trema, ale nie skreślajcie tego chłopaka. Niech okrzepnie zbiera doświadczenia, a za 2 lata będzie z niego pociecha. Bielik po kontuzjach jest za wolny, ale mimo to nie ukrywa się, jak Krychowiak. Pokazuje się, próbuje rozgrywać. Brakuje mu gry, powrotu pewności siebie. Dwie takie kontuzje po kolei na pewno nie pomogły więc czepianie się nie ma sensu, ale takich nie panikujących z piłką nie mamy zbyt wielu. Straszny spadek formy miał też Kiwior na tych mistrzostwach. Może i on nie dojechał, ale już noty z Serie A przed mistrzostwami znacznie siadły. Mimo tego to przyszłość obrony. Fatalny Lewy, który chyba za bardzo frustrował się tym, że tak widoczna na tych mistrzostwach była różnica między nim, Messim, Mbappe, Kanem itp. I zamiast grać swoje, to pamiętam się smętnie. Nawet chyba nie był porządnie rozgrzany. Kamiński, Szymański, Frankowski są za słabi fizycznie. Z ich warunkami na takich mistrzostwach musieliby być o 50% szybsi, aby zostać poważnymi graczami. Bereszyński – równy turniej, dziś razem z Zieliński rzeczywiście wyraźnie najlepsi.
Sam mecz summa summarum obiektywnie słaby w naszym wykonaniu (katastrofalne zachowania w defensywie), ale po ostatnich „popisach” wydawało mi się momentami, że gramy, jak jakąś Szwajcaria.
I nadal grał lepiej niż Krychowiak
Bielik stracil duzo czasu przez kontuzje.
Jeszcze niedawno zielinski byl hejtowany przez 'znawcow’, a przeciez gral tylko to co trener nakresil. A teraz to nasz najlepszy gracz. Z bielikiem moze byc podobnie. Niech jeden pelny sezon rozegra, nabierze doswiadczenia.
Lewandowski 4?!?!?! XD za nazwisko…
Najsłabszy w tym turnieju w Naszej drużynie był Lewandowski. To jakaś kpina, że mówi się o nim najlepszy na Świecie. Na tle starszego o 2 lata Giroud wyglądał beznadziejnie. Najlepiej dla kadry byloby gdyby zrezygnował z gry z orłem na piersi. On po prostu nie ma talentu. Nawet Bielik się przebił w Legii w wieku 16 lat…
zgadzam sie
tak patusy, najgorszy xdxd 2 gole plus asysta, w meksyku sam wywalczyl karnego i sam zmarnowal
Lewandowski przez lata chwalony ze to maszyna… ze nie ma układu nerwowego… a w meczach o stawke zawsze puszczaja mu zwieracze. Robercik gra dobrze gdy jego druzyna dominuje jak Bayern i dostaje w kazdym meczu 10 podan w polu karnym.
Sam nie umie nic wykreowac, jest jak Rasiak…, chociaz nawet Rasiak potrafił dryblowac.
No i ostatnio dostaje sraczki gdy ma strzelac karnego,
Serio Serio? 🙂
No tak.. Ronaldo w wieku 18 lat United, Messi Barcelona, a Lewego odpalił słabiutki europejski klub z Warszawy. Ciezka praca szac, ale talentu brak
Krychowiak, Bielik….. A Klich w domu
To samo bym napisał. Najlepszy zdrowy został w domu.
Niestety tak. Bielik na plus względem Krychowiaka miał wyjście do piłki i coś do przodu chciał grać. Krychowiak totalne nieporozumienie, gra na alibi, podaje do najbliższego i do tyłu, chowa się za przeciwnikiem i tak 4 mecze. A Klich w domu, najlepszy z nich.
Gruby nie lubi Klicha i wzajemnie, żaden tego nawet nie ukrywa. Zabrałby go kosztem Żurkowskiego ale rola byłaby taka sama – cztery mecze po 90 minut na ławie. To już lepiej dla zawodnika że w ogóle nie pojechał niż żeby miał się wkurwiać że na Argentynę wpuszczamy Damiana Szymańskiego…
Nie mogę zrozumieć, dlaczego środek pola to nie był duet Zielu – Bielik, a przed nimi Szymański. Krychowiak jest tak wolny i niechlujny z piłką, że aż żal patrzeć. Doceniam jego karierę, w swoim prime był świetny, ale dziś jest cieniem siebie.
Bielik to się nadaje do latania po wódkę, a nie, zamknęli by mu sklep nim by doczłapał.
Mi naprawdę brakowało Klicha. To nie jest jakiś megaartysta ale umie pokazywać się do podania i podawać, a odbiorów … no, gorszych od Bielika by nie miał.
i tak lepszy od Krychowiaka
Dobijało mnie to jak on zwalniał grę podaniami, kompletnie nie starał się zagrać piłki do przodu, tym bardziej patrząc na to jak Zieliński grał dzisiaj
Krychowiak – unika kontaktow z pilka, potrafi podac tylko do najblizszego albo do tylu, nie umie przyjac pilki, po boisku truchta jak na treningu. Przeciez nawet 0 to za wysoko…
Z wysoka ktoś spadł xD
Primo, Glik i Kiwior tragicznie nie grali. Jeśli wyróżniamy Bereszyńskiego, to Cash zagrał na tym samym poziomie, nie wiem skąd 2 noty różnicy. Zalewski 4 to nie wiem za co, bo po zmianie Kamińskiego to poziom j****ł na ryj z wysoka.
Gdyby było normalne sędziowanie, to za zatrzymywanie Mbape łapaniem za koszulkę był by zjazd do bazy, bo 2x coś takiego zrobił. Jak na bocznego to powinien cokolwiek w przodzie dać, Bereszyński potrafił się podłączyć. Dużo opowieści a gość gówno gra.
Frankowskiemu dać tyle samo punktów co Kamińskiemu i więcej niż dostał Szymański to trzeba być przedszkolakiem z weszło
Wyciągnij rękę, weź latarnię i stój prosto, od dziś będziesz oświetlał ulicę Moniuszki. Rozumiesz sprawę?
Frankowski grał bardzo dobrze na skrzydle. Jedyna wpadka, to próba wyciągnięcia piłki z autu, po której Francuzi mało nam gola nie wjebali
Krychowiak największy hamulcowy człapiący po boisku max.1.
Śmieszne bo wszedł Bielik i od razu poszła akcja na 2:0 i bye bye marzenia
Bielik wyglądał na tym mundialu jak chłopak sprzedajacy parówki dobrany do składu bo ktoś nie przyszedł.
Krychowiak wyglądał zaś jak zwykły fatalny Krychowiak. Coś tam poprzeszkadzał ale w grze w piłkę nie uczestniczył.
Lewandowski to jednak niżej niż 4. Takie mocne dwa za strzelonego powtórzonego karnego. Na siłę chciał się utrzymywać przy piłce przez co psuł obiecujące akcje Polaków.
Zalewski też za wysoko. Ewidentnie nie chciało mu się wracać przy drugim golu. Przy trzecim też z początku się zatrzymał, dopiero potem chyba ktoś mu krzyknął, że ma wracać, ale i tak było to za późno.
Czekam z utęsknieniem na podsumowanie trenera przez Weszło.
Jaki to sukces wyjść z grupy po iluś tam latach i że nikt nie będzie pamiętał, że graliśmy w grupie gówno jakiego nie pamiętam za mojego życia. I gdyby nie turniej życia Szczęsnego (a nie przenikliwość trenera) to dzisiaj Francja grałaby z kimś innym.
Zalewski pokraka, na ryju wypisana porażka, 0 ambicji. Przerosło go po ludzku, po prostu. Nie mial sily wrócić, a byl na świeżości.
Nie mogę patrzeć na lewandowskiego. Zero strzału, zero dryblingu Nawet przy 0:3 spanikowany do karnego o nic. Nie wiem czy nie powinien być zaliczony, zatrzymał się? zielińsk strzelił w panice w środek bramki na pałę.
no właśnie zastanawiałem się, czy ten przepis o zatrzymywaniu się już nie obowiązuje? bo to nie 1x na tym mundialu
do tej pory było, że można stanąć, byle potem strzelec wykonał co najmniej jeden krok…
krychowiak = bielik = gowno
Druga bramka dla Francji wina Lewandowskiego… jego bierna postawa w polu karnym Francji i odpuszczenie walki o piłkę napędziło kontrę która skończyła się bramka. Potem gdyby nie powtórka karnego to znów byłby dramat. Ogólnie 2 to max na co zasłużył
Od początku mundialu prosiłem szanse o Grosika . Wiedziałem , ze ten chlopak zostawi serce na boisku. W 8 minut miał wiecej akcji niz reszta . Pomocnikow przez 4 mecze.
Zieliński chuj ci na imię, w ryj i na grób. Masz 100% sytuację i napierdalasz z całej siły przed siebie, a niby taki wielki technik. Jesteś kurwa zerem.
Grosicki generator wiatru w swoim najlepszym wydaniu.
Można się czepiać Kiwiora, że dziś słabo, ale prawda jest taka, że podejmował próbę wyprowadzenia piłki ze strefy obronnej na mundialu więcej razy niż Glik przez 103 mecze w kadrze.
Zalewski wystraszony
Bielik – kto tego gościa tak pompuje i w imię czego ? Nic dotychczas w seniorskiej piłce nie pokazał a eksperci mówią o nim to samo od 7 lat. Talent jak bracia Brożkowie. Dobije do 30 i dalej będzie talentem
Największe rozczarowanie to Lewy. Mbappe dziś pokazał jak gra lider. A Robercik chyba chciałby w kadrze tłuc do pustej jak przez 10 lat w Monachium
Cała czwórka obrońców powinna imho dostać przynajmniej jeden punkcik więcej, Lewy i Zalewski co najmniej jeden mniej. Reszta to kwestia gustu, chociaż ktoś musi mieć jakiś dziwny fetysz, żeby dawać Bielikowi i Krychowiakowi więcej niż 2
Z którymi Francuzami z dzisiejszego meczu, którzy grali po jego stronie, Frankowski rywalizuje na co dzień w lidze francuskiej?
Też się nad tym zastanawiałem;) redaktor troszkę odplynał
Szczęsny 6-7, wyjął co mógł wyjąć, Mbappe miał taki celownik i tyle miejsca że trudno winić Wojtka o te bramki.
Cash 7-8, chyba jego najlepszy mecz w kadrze, był prześladowcą mutanta Mbappe, ciągłe pojedynki biegowe i większość wygranych
Krychowiak 0, parodia piłkarza, zero totalne, ta 10-tka na jego koszulce to chyba oznacza że cały turniej gramy w dziesięciu!! pierwszy lepszy młodzik z Orlika grałby podobnie, czyli same straty przy podaniach do przodu, piłka go cały czas parzy. Najgorsze że on tak gra w kadrze od kilku lat!!!!
Lewandowski – 2, Jak zwykle w meczu o stawkę niewidoczny, w meczach grupowych płakał że gramy defensywnie, OK. Dzisiaj zagraliśmy w miarę ofensywnie, na tyle jak mogliśmy przeciwko mistrzom świata. No i co z tego. Zieliński się dwoił i troił. No i co z tego!! Złoty Cielec potrafi tylko machać łapami. Plus te rzuty karne…. Parodia!
Zalewski – 2, mega nieporozumienie, chłoptaś może ma fajną fryzurkę ale to nie jest piłkarz który odmieni grę przeciwko mistrzom świata tylko wciąż nabierać doświadczenia w U-21
Grosicki 7 – niby kilka minut ale narobił więcej zamieszania niż cała druga linia przez 3 mecze grupowe razem wzięte
Co do reszty ocen to raczej zgoda.
Zgadzam sie Cash wygrywal pojedynki biegowe i silowe… z tym czarnym mutantem. Cash i Bereszynski byli dzisiaj najlepsi. I Grosik pokazal ze ma jaja, nie boi sie pojedynków jeden na jeden, drybluje i jest nadal szybki.
Zalewski nosi grzywke która mu przeszkadza bo wchodzi w oczy… i co chwile odgarnia na bok, takie odgarnianie grzywki w klubie gejowskim ma sens ale na boisku gdzie sie liczy kazdy ułamek sekundy rozprasza. Grał chaotycznie i zbyt słaby fiycznie, murzyni go odpychali i zabierali piłke.
Krychowiak i Glik graja archaicznie, obydwaj ograniczeni technicznie, nadaja sie do grania na kartoflisku w angielskiej Ligue One a nie na mistrzostwach swiata.
Kaminski pokazal sie z dobrej strony. Frankowski tez udany wystep.
Tak, Kamiński też fajnie się pokazał. Dałbym mu 6 zamiast tej 5-tki od Weszło. O dwie klasy lepszy od Zalewskiego mimo że to ten sam rocznik (2002).
Śmiesznie piszesz hehe…
Szkoda, że Lewego wpuścili dopiero na powtórkę karnego. Grosik pokazał młodym jak powinien grać w ofensywie pomocnik. W sumie Francuzi nawet się nie spocili. I tyle było z naszego ofensywnego grania. Jak byśmy grali autobus to może na farcie byłby remis, a tak to od razu było wiadomo że w trąbę. Szkoda, że Czesiek dał się podpuścić gimbom i pseudodziennikarzom.
Trzeba być nieźle p….. , aby pisać, że Zieliński dobrze zagrał. 😉
Kaminski 5?!
Chłopa pojedynki z Theo czy Upamecano to albo przegrana walka fizyczna (przestawiali go jedną ręką) albo szybkościowa. Jak dla mnie to właśnie on był najgorszym zawodnikiem w ataku, zdecydowanie nie aktywny Szymański. Oraz drugim najgorszym na boisku, za Krychowiakiem. Cały mecz niewidoczny, a jak już to tak jak wcześniej wspominałem – w przegranych pojedynkach z obrońcami.
W punkt. Wyglądał jak mały dzieciaczek który przez pomyłkę wparował na boisko zamiast na orlik gdzie czekali na niego rówieśnicy. Kilka razy się odbił, przewrócił przy próbie odbioru i tylko kurz zobaczył po rozpędzonym przeciwniku
Szczena raczej zadnych szans przy bramkach, Kiwior i Glik dzis dramat – bardzo elektryczni. Cash dzis wyjątkowo dawał radę, ale popełnił kilka baboli. Bereś TOP. Krychowiak? grał dzis? Szymański troche wystraszony, zagubiony. Zielu imponował w srodku pola, Kaminski o dziwo dawał rade na tym skrzydle, tak samo jak Frankowski (ten dużo wiecej walczyl, fajnie to wyglądało). Lewy dziś dramat, nie pokazał nic. Zalewski jak zwykle obsrał zbroje, Milik dramat, Bielik po raz kolejny pokazuje ze kadra to za wysokie progi. Grosik w kilka minut pokazal ze cos tak potrafi ale tez kadra to juz nie jego bajka.
Też macie wrażenie że Lewandowski mając piłkę przy nodze usztywnia się i sprawia wrażenie jakby za wszelką cenę chciał pokazać/udowodnić co potrafi topowy napastnik na świecie? Przypomina mi w tym z zachowaniem proporcji obecnego Ibrahimovicia, on szybkości już nie ma wiec nadrabia siłą, sprytem i jednak techniką użytkową. Robert niestety chyba za bardzo chce cos pokazać.
Aleś to pięknie ujął, sam bym tego lepiej nie zrobił!
Generalnie pokazał, ze jest juz po drugiej stronie rzeki. Sygnałem, ze on sam ma tego świadomość, była samowolna rezygnacja z futbolu klubowego na najwyższym poziomie i przeniesienie się do słabiutkiej Barcelony.
Robert pokazał na mistrzostwach, ze to nie tak, ze on już nie jest najlepszy na świece. On nie mieści się w setce najlepszych piłkarzy na świecie.
A do tego jeszcze nic tak nie irytowało, jak jego radość po golu przeciw (sic) Arabii, po ‚awansie’, kiedy zgwałciła nas słaba Argentyna i kiedy ograła nas na stojąco Francja.
Mam nadzieje, ze to był jego ostatni mecz w kadrze, pospolu z Krycha, glikiem i autobusowym michniewiczem.
Przyszedłem tu tylko przeczytac komentarze. Nie zawiodłem się. Polska to kraj dzbanów nie znających się na piłce – wracać do oglądania Piotrka hehe Żyły i jazdy w kółko motorynkami na żużlu.
Dokładnie. Sami eksperci którzy swoje złote myśli wylewają po fakcie. „Grosicki powinien wejść wcześniej”, „Zalewski nie powinien wchodzić w ogóle” itp. Takim jesteśmy pojebanym narodem
Wyjebałbym Krychowiaka jak wy wszyscy przy czym CZŁAPIĄCY jełop Bielik wkoorwia równie mocno !!!!
Moder wróć !!!!!!!!!!!!!!!!
Bosche – wystawianie przez was ocen to najlepszy dowód na to, że nie macie pojęcia o piłce albo nie oglądacie meczów.
Cash gra naprawdę genialne zawody – nota 5, Glik dostaje taką samą ocenę jak najsłabszy w drużynie Kiwior, Szymański i Zalewski dostają 4 nie wiadomo za co, a Krychowiak tylko 3 a Grosicki bez oceny (chociaż zrobił 3 bramkowe akcje).
Można Krychowiaka nie lubieć ale od momentu jak zszedł posypała się cała gra obronna Polaków tylko skąd weszłopismak ma to wiedzieć.
Kurwa, co ty pierdolisz, Glik zawalił przy wszystkich bramkach. Przy pierwszej polazł na grzyby zostawiając za sobą autostradę do bramki. Przy drugiej bezsensownie pobiegł tam gdzie było 3 naszych zamiast pilnować niekrytego Mbappe. Przy trzeciej zbyt późno doskoczył do Mbappe.
Trzeba patrzeć kto na kogo gra i jak. Cash zatrzymał na swojej stronie szybkiego i znakomitego technicznie potwora, w zasadzie nie dał mu przejść flanką co na tym turnieju nie udało się i prawdopodobnie już nie uda się zadnemu prawemu obrońcy., do przodu coś tam też uczestniczył. To musi być dobra nota.
Niestaty potór zszedł do środka i tam zrobił swoje ale tam już go przejęli, a raczej powinni przejąć inni
Tak go zatrzymał że strzelił 2 bramki Imbecylu
Najlepsze jest do przodu coś uczestniczył!!!! Tobie chodzi o te przerzuty w Aut? Dokładnie co dał do przodu?
Zalewski – nie dał rady na swojej nominalnej, lewej stronie z Meksykiem. Boski trener Czesław wymyślił sobie zatem, że zastąpi nim na prawej stronie Kamińskiego w momencie gdy trzeba było walczyć „o życie” z Francją. Efekt? Dwie bramki Mbape, z powodu braku wsparcia prawego pomocnika dla Casha. A Was jara to, że raz zagrał do równie gównianego Milika. Ocena Weszło 4, moja 1.
przecież przy drugiej bramce najbardziej zawalił Glik zostawiający tyle miejsca Mbappe, drugi w kolejności Kiwior, który powinien doskoczyć do Żiru i nie pozwolić mu przyjąć tej piłki na środku boiska
I bielik, który nie wrócił na pozycję
wrócił nie wrócił to nie było jakieś kluczowe bo i tak byli ustawieni obrońcy i powinni sobie poradzić. To nie to samo co osławiony powrót Płachety ze Szwecją na Euro przy ich kontrze
Ja chyba inny mecz oglądałem niż autor tego artykułu. Mam wrażenie, że te noty są dawane za zasługi. Nie rozumiem jak bramkarz bez jakiś spektakularnych interwencji, który wpuścił 3 gole może dostać notę 5. Zagrał w innych meczach świetnie, ale tutaj jakoś się nie wyróżnił. Co miał wyłapać to wyłapał.
Lewandowski jest rozczarowaniem. Wiem, że jest kryty na wszystkie możliwe sposoby, ale prawda jest taka, że jest kompletnie niewidoczny. Dostaje dobre noty za nazwisko. Kolejny fatalny rzut karny i zero sytuacji strzeleckich.
Glik pomimo, że całkiem niezły mecz, to nie można dawać dobrej noty zawodnikowi, po którego błędach straciliśmy dwa gole.
Matty Cash zagrał bardzo dobrze i dostał notę 5. Zagrał podobnie do Bereszyńskiego i dostał dużo słabszą notę.
Lol. Ja też nie wiem jak Szczęsny mógł dostać ocenę 5 skoro powinno być minimum 6 lub 7 i tyle samo dla Bereszyńskiego. Szczęsny miał dużo interwencji, zarówno strzałów jak i groźnych wrzutek, czy wyjść w tempo do piłki. Przy bramkach bez szans. Spokojnie ocena 6 lub 7. Za to Zieliński dostaje 7 za to, że miał jedną setkę, którą zdołał zjebać 2 razy.
Mam nadzieję, że ten mundial otworzy oczy ludziom którzy uparcie twierdzili, że Bielik jest super kotem i będzie zbawieniem kadry.
Kontuzje kontuzjami, ale to nie jest przypadek, że chłopak nie wyściubił nosa po za 2 ligę angielską, po prostu to jest jego poziom.
Na ćwierćfinał niech wystawi TurboGrosika od 1min, bo dobrze dzisiaj grał.
Awansowaliśmy??
magister za wysoko
Cóż, Krychowiak, Lewy i Glik – czas pożegnać się z kadrą, lepsi już nie będziecie
Patrząc na osiągniętą fazę turnieju trzeba przyznać, że to bardzo dobry występ na mundialu.
Zawodników mamy jakich mamy. Trzeba wziąć pod uwagę, że w tej kadrze znalazły się takie tuzy piłkarskie jak Jędrzejczyk czy Wieteska. To wiele mówi o poziomie naszej kadry.
Dla towarzycha wzajemnej adoracji Cz. Michniewicza, Zieliński i Bereszyński najlepsi. Dla postronnych obserwatorów, np. z Francji w polskim zespole w piłkę próbowali grać Kamiński i Szymański. Ale Francuzi nie znają się przecież na piłce, podobnie jak Niemiec Lothar Mathaeus.
Szymański próbował grać, ale chyba z Francuzami. Co podanie to do gościa w niebieskiej koszulce.
Zalewski 4, chyba kogoś pogrzało – na pewno nie więcej niż 2