Reprezentacja Polski przegrała z Argentyną 0:2, ale mimo porażki udało się awansować do 1/8 finału MŚ, gdzie zagra z Francją. Robert Lewandowski przed kamerami TVP Sport podkreślał, że jest zadowolony z tej porażki i awansu do fazy pucharowej.
– Na pewno jesteśmy szczęśliwi i zadowoleni, że jest awans. Tyle lat czekaliśmy i to jest nasza szczęśliwa porażka, ja osobiście czegoś takiego nie przeżywałem, ale to jak zagraliśmy wcześniej, strzeliliśmy dwie bramki z Arabią zaprocentowało. Możemy rozmawiać nad stylem, wiemy, że to nie był z naszej strony wyśmienity futbol, wiemy, jakie błędy popełnialiśmy, powinniśmy więcej pograć w środku piłką, powinniśmy nie bać się przepchać, tego brakowało – mówił kapitan reprezentacji Polski.
– Gramy z Francją, to będzie taki poziom jak z Argentyną, może nawet wyższy, ale jeśli dobrze to przeanalizujemy grę w ofensywie i defensywie, to możemy zagrać dużo lepiej niż dziś – uważa Lewy.
O swoim występie z Argentyną: – To nie był mecz dla napastnika, moją rolą była dziś gra w defensywie, ale wiedziałem, że dla drużyny to jest bardzo ważne. Wiedziałem, jak ważne są też żółte kartki, więc musiała to być tytaniczna praca przez każdego z nas. Najbardziej boli, że tak szybko straciliśmy po przerwie, to nas osłabiło, ta wiara trochę osiadła. Zdecydowanie jest tutaj duże pole do poprawy i jest to powód do optymizmu przed następnym meczem.
Czy drużyna uszykuje jakąś nagrodę dla Szczęsnego za obronionego karnego? – Za karnego, którego sam zrobił (śmiech)? Wojtek fenomenalnie wyjął, zachował się świetnie i przeczuwał, że Leo jednak nie będzie spokojnie strzelał tylko wybierze róg. Dla mnie i dla reprezentacji Polski, patrząc na nasze możliwości, to jest sukces. Nikt za jakiś czas nie będzie pamiętać, jak to wyglądało tylko od jutra będziemy myśleć o meczu z Francją. Trzeba się cieszyć, że mamy możliwość zagrać z nimi po wyjściu z grupy i trzeba do tego podejść z uśmiechem na twarzy.
WIĘCEJ O MECZU POLSKA – ARGENTYNA:
- Zagrali na 0:2. I awansowali!
- Oceny Polaków po Argentynie. Szczęsny i długo, długo nikt
- Koniec złudzeń: Bielik i Krychowiak to nie jest duet na mundial
- Szczęsny: – Po raz pierwszy w życiu cieszę się z przegranej
- Michniewicz: – W pełni zasłużyliśmy na ten awans
Fot. Newspix