W poniedziałek na mistrzostwach świata Kamerun mierzył się z Serbią, a w kadrze meczowej na to spotkanie zabrakło jej podstawowego bramkarza Andre Onany. Kameruńska federacja wydała specjalne oświadczenie w tej sprawie.
Zdaniem mediów Andre Onana pokłócił się z selekcjonerem Rigobertem Songiem, dlatego nie oglądaliśmy go między słupkami Kamerunu. Trener chciał, żeby jego podopieczny grał na swojej pozycji bardziej odpowiedzialnie. Piłkarz Interu Mediolan miał inne zdanie i nie zamierzał się do tego polecenia zastosować, dlatego został odsunięty od kadry.
Tuż po meczu Kamerun – Serbia (3:3) Rigobert Song wypowiedział się na temat Onany: – Przywiązuję większą wagę do zespołu niż jednego zawodnika. Onana poprosił o odejście, a my to przyjęliśmy. Ten zespół tworzy 26 piłkarzy, którzy pracują i chcemy pokazać ducha dyscypliny oraz szacunku. On jest świetnym bramkarzem, ale skupiamy się na całej ekipie. Musisz być pewny, że zespół jest na pierwszym miejscu przed jednostką. Poprosiłem go, żeby poczekał i zobaczymy, czy z nami zostanie.
– Pozycja bramkarza jest ważna i on jest istotnym zawodnikiem, ale bierzemy udział w ciężkim turnieju i wiemy, co mamy robić, żeby to drużyna była najważniejsza. Trzeba dostosować się do panującej w niej dyscypliny. Jeśli nie możesz tego zrobić, myślę, że musisz zejść na bok i wziąć za to odpowiedzialność – dodał.
Pierwsze doniesienia medialne sugerowały, że Andre Onana miał już dzisiaj wylecieć obrażony z Kataru, ale wychodzi na to, że został i niewykluczone, że jeszcze zagra na tym mundialu, jeśli dojdzie do porozumienia z Songiem. Sam selekcjoner podkreślił, że nie wyrzucił go na stałe z kadry.
Kameruńska federacja piłki nożnej wydała oświadczenie w tej sprawie. – Kameruński Związek Piłki Nożnej niniejszym informuje, że w wyniku decyzji Rigoberta Songa, głównego trenera reprezentacji, zawodnik Andre Onana został tymczasowo zawieszony z powodów dyscyplinarnych. Kameruński Związek Piłki Nożnej ponownie wyraża pełne wsparcie dla selekcjonera i całego jego sztabu w realizacji polityki federacji mającej na celu zachowanie dyscypliny, solidarności, komplementarności i spójności w drużynie narodowej – czytamy.
🔴 #PRESSRELEASE pic.twitter.com/ThlpG1Lomd
— Fecafoot-Officiel (@FecafootOfficie) November 28, 2022
Kamerun po dwóch kolejkach ma na swoim koncie jeden punkt, a w trzeciej serii gier zagra z liderem grupy – Brazylią.
WIĘCEJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA W KATARZE:
- Konferencja kadry. „Nie można dać miejsca Messiemu. To nie będzie łatwe”
- Białek z Kataru: Kawaii po zwycięstwie, kawaii po porażce
- Gol nagrodą za poświęcenie. Jak Piotr Zieliński zagrał z Arabią Saudyjską?
- Już nie laga, a dalekie podanie. Jak Michniewicz wyciągnął wnioski i wykorzystał „efekt Lewego”?
Fot. Newspix