Polacy pokonali Arabię Saudyjską 2:0 na mistrzostwach świata w Katarze. Po dwóch meczach „Biało-Czerwoni” mają na swoim koncie cztery punkty. Grzegorz Krychowiak w rozmowie z TVP Sport podkreślał, że wszyscy reprezentanci zagrali świetne spotkanie i pozostaje nam tylko się cieszyć z wyniku.
– Drużyna powinna być usatysfakcjonowana w każdym aspekcie, bo najważniejszy jest wynik. Wygraliśmy z bardzo trudnym rywalem, który ograł Argentynę. Po pierwszym spotkaniu analizowaliśmy grę, wyeliminowaliśmy błędy i poprawiliśmy pewne aspekty. Najbardziej jestem zadowolony z trzech punktów. Tak po prostu. Gra się po to, żeby wygrywać, a zespół pokazał charakter i walczył – podkreślał Krychowiak.
O Arabii Saudyjskiej: – Arabia miała swoje sytuacje, mogliśmy zdobyć więcej bramek. Wygrywamy 2:0 w drugim meczu i mamy cztery punkty po dwóch meczach i możemy być bardzo zadowoleni, choć to nie świadczy jeszcze o wyjściu z grupy, ale w lepszych nastrojach przygotowujemy się do tego ostatniego spotkania – podkreślił.
Jak Krychowiak podsumował swój występ w tym meczu? – Ja zawsze patrzę przez pryzmat zespołu. Kiedy się wygrywa na mundialu 2:0, to każdy zawodnik indywidualnie powinien być bardzo zadowolony i wyjść z podniesioną głową ze stadionu. Wojtek dostaje bardzo duże pieniądze za to, co robi, więc takie jego występy powinny być normalnością, ale gratuluję mu świetnego występu i wielkie brawa za obronionego karnego. Aby osiągnąć jakiś sukces na mundialu, trzeba mieć światowej klasy bramkarza i takiego mamy.
WIĘCEJ O MECZU POLSKA – ARABIA SAUDYJSKA:
- Mamy to!
- Z pełną pewnością: Wojciech Szczęsny z najlepszą interwencją w kadrze XXI wieku
- Michniewicz: – Przeżywamy piękne chwile. Cztery punkty niczego nie rozwiązują
- Szczęsny: – Moje lagi są zawsze precyzyjne
- Lewandowski: – To spełnienie marzeń trafić do siatki na mundialu
Fot. FotoPyk
