W Madrycie stracili już cierpliwość do Edena Hazarda. Pomimo wielu otrzymanych szans, Belg wciąż zawodzi na całej linii. Dlatego według dziennika „Marca” władze Realu zamierzają się go jak najszybciej pozbyć.
Eden Hazard był bohaterem jednego z najgłośniejszych transferów ostatnich lat. Real Madryt wydał na niego w 2019 roku aż 115 milionów euro i liczył na to, że ten zostanie następcą Cristiano Ronaldo. Jednak Belg całkowicie nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań i okazał się wielkim niewypałem transferowym. Rozegrał w barwach Królewskich tylko 72 spotkania, w których zdobył siedem bramek i zaliczył 11 asyst.
Przez długi czas w Madrycie starano się wydobyć z Hazarda cały potencjał, ale skończyło się na niczym. Teraz wygląda na to, że władze Realu ostatecznie straciły do niego cierpliwość i według dziennika „Marca” chcą się go jak najszybciej pozbyć. Podjęto już decyzję, że najlepszym wyjściem będzie sprzedaż Belga, ale jest jeden problem – 31-latek niespecjalnie chce opuszczać Santiago Bernabeu.
Hiszpańscy dziennikarze są przekonani, że władze Królewskich nie będą wymuszały transferu na Hazardzie, ale postarają się zrobić wszystko, żeby go do tego przekonać. Dlatego w Madrycie trwa obecnie poszukiwanie mu jak najlepszej oferty z innego klubu.
Czytaj więcej o LaLiga:
- Antimadridista, wróg publiczny, biznesmen. 10 mgnień z kariery Gerada Pique
- Gdy futbol przestaje być najważniejszy. O końcu kariery Pique słów kilka
- Obraz nędzy i rozpaczy. Kompromitacja hiszpańskich drużyn w Lidze Mistrzów
Fot. Newspix