Wielkimi krokami zbliża się zimowe okienko transferowe, ale wszystko wskazuje na to, że dla Bayernu Monachium nie będzie ono tak owocne, jak to letnie. Dyrektor sportowy niemieckiego klubu Hasan Salihamidzić przyznał w rozmowie z „Bildem”, że Bawarczycy nie będą specjalnie aktywni na rynku.
W ostatnich miesiącach Bayern przeszedł niemałą przebudowę. Przede wszystkim po ośmiu latach z klubem pożegnał się Robert Lewandowski, ale pojawiło się także kilku nowych zawodników takich jak Sadio Mane, Matthijs de Ligt czy Mathys Tel. Wygląda jednak na to, że na razie to wszystko i do następnego lata raczej nie ma co się spodziewać kolejnych ruchów Bawarczyków.
Potwierdził to w rozmowie z „Bildem” dyrektor sportowy klubu Hasan Salihamidzić. – Dużo zrobiliśmy tego lata i myślę, że jesteśmy bardzo dobrze przygotowani na cały sezon. Nie będziemy aktywni podczas zimowego okienka transferowego – powiedział Bośniak.
Salihamidzić skomentował także doniesienia medialne o rzekomych próbach sprowadzenia Harry’ego Kane’a. – Harry Kane? On jest topowym piłkarzem na świecie. Nie chcę jednak mówić o zawodnikach, którzy są związani kontraktami z innymi zespołami – skwitował 45-latek.
Bayern Monachium jest ostatnio w bardzo dobrej dyspozycji. Drużyna Juliana Nagelsmanna wygrała w sobotę 2:0 z Hoffenheim, co było jej siódmym meczem z rzędu bez porażki. Z kolei już w najbliższą środę Bawarczycy zmierzą się na Camp Nou z FC Barceloną w hitowym spotkaniu fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Czytaj więcej o Bundeslidze:
- Gumny: – Nie myślę o kozakach, z którymi gram, bo narobiłbym w majtki
- Naznaczony przez urazy 29-latek podbija Bundesligę. I może pojechać na mundial
- Stworzony do trenerki. Xabi Alonso zaczął rządy w Leverkusen
Fot. Newspix
