Radomiak Radom nie ma w ostatnim czasie szczęścia do zdrowia zawodników. W najbliższych tygodniach Mariusz Lewandowski nie będzie mógł korzystać z Thabo Cele. Jego uraz okazał się poważniejszy niż początkowo przypuszczano.

Pomocnik z Republiki Południowej Afryki kontuzji doznał na treningu. Po jednym z dośrodkowań Thabo Cele zszedł z murawy, narzekając na ból. Sytuacja nie wydawała się poważna, sam zainteresowany zakładał, że wkrótce wróci na boisko. Badania wykazały jednak, że kontuzja mięśniowa wykluczy zawodnika z gry na około cztery tygodnie. To oznacza, że runda jesienna jest dla niego w zasadzie zakończona. Dla Radomiaka będzie to duża strata, bo Cele to piłkarz, który był liderem drużyny.
- 11. miejsce w lidze pod względem celnych podań w tercję ataku
- 6. miejsce w lidze pod względem inteligentnych podań
- 17. miejsce w lidze pod względem podań penetrujących
W obecnym sezonie uczestnik Igrzysk Olimpijskich w Tokio notował 9,27 odzyskanych piłek, z czego ponad 43% dotyczyło akcji na połowie rywala.
Thabo Cele kontuzjowany. Radomiak dokończy rundę bez niego
Środkowy pomocnik nie będzie jedynym piłkarzem, którego zabraknie w meczu Pucharu Polski. Radomiak już dziś (20.10) zagra z Zawiszą w Bydgoszczy. W kadrze meczowej znalazło się 20 zawodników, w tym wracający po kontuzji Damian Jakubik czy młody Nikolas Korzeniecki, który dotychczas nie dostawał zbyt wielu szans. Poza zespołem są jednak Daniel Pik (uraz w meczu z Lechem Poznań) i kilku podstawowych zawodników. W środku tygodnia odpoczną:
- Luis Machado
- Roberto Alves
- Mateusz Grzybek
Każdy z nich będzie jednak do dyspozycji na poniedziałkowe spotkanie z Piastem Gliwice. W nim nie zagra kto inny — Raphael Rossi, który obejrzał czwartą żółtą kartkę w sezonie. Kapitan Radomiaka pojechał do Bydgoszczy i wiele wskazuje na to, że w obliczu pauzy w lidze rozegra pełne 90 minut. Trener Mariusz Lewandowski chce zresztą zminimalizować ryzyko i zadbać o pucharową wygraną, która po serii słabszych występów w Ekstraklasie pozwoliłaby drużynie wrócić na właściwe tory. W składzie możemy spodziewać się więc Dawida Abramowicza, Mateusza Cichockiego czy innych zawodników, którzy regularnie występują w wyjściowej jedenastce.
WIĘCEJ O RADOMIAKU RADOM:
- Analizy, organizacja, wsparcie. Jak wygląda praca asystenta trenera?
- Nascimento: Jeśli chcesz odnieść sukces, słuchaj Bryanta
- Michel Huff o przygotowaniu fizycznym Radomiaka. Jak wygląda jego praca?
- Semedo: Noga wygięła mi się tak, że koledzy płakali na jej widok [WYWIAD]
- Michał Feliks: Chcę dać kilka bramek i asyst, być solidny i zrobić krok do przodu
SZYMON JANCZYK
fot. Newspix
Widać, że Thabo to przybiło. Aż musiał sobie popalać szlugi w miejscu publicznym.
Najwiekszym problemem Radomiaka jest trener, który z drużyny grającej ciekawy futbol(jak na beniaminka), stworzył typowo ekstraklasową grupę piłkarzy kopiących się po czołach, co było widać po meczu ze Śląskiem
Cycu spełnia marzenia PanSławka, a ty się czepiasz. Jesteśmy w Polsce, więc musi być po polsku – przez 3/4 sezonu brednie o walce o puchary, a potem dramatyczna walka o utrzymanie, zakończona heroicznym 14 miejscem. Zwolnienie trenera i za rok to samo.
I dzieje się, interes się kręci, jest zabawa.
A nie nudy jak za Banasika, kto to widział żeby nawet się nie otrzeć o walkę o utrzymanie w trzech ligach przez tyle lat pod rząd. Bleeeeeee, nie po prezesowsku.
Jak zrobić sałatkę z odpadów?
Przepisy są dwa: jest sałatka po Legnicku i po Radomsku.
W zależności od tego, który wariant wybieramy, należy wrzucić granat do szatni Miedzi lub Radomiaka.
Pytanie brzmi: czy to kontuzja przeciążeniowa? Bo że mięśniowa, to już wiemy.
Jeśli to jest kontuzja przeciążeniowa, to znaczy, że specjalistę od przygotowania motorycznego trzeba pogonić na drzewo.
Coś dużo tych kontuzji w Radomiaku. Drużyna nie jest przypadkiem zajechana motorycznie? Zadaje takie pytanie, bo nie wiem jak jest.
Na marginesie. Jeśli autor przekonuje, że Cele jest liderem drużyny i na potwierdzenie tej tezy przytacza statystyki, w których wynika, że Cele był: 11, 6 i 17 w drużynie, to co te statystyki nam mówią? Że był liderem? Na pewno?
A nie, przepraszam. Ostatni akapit do skreślenia. Cele był 11, 6 i 17 w lidze, nie w Radomiaku.
O, czwartoligowy Zawisza strzela nam gola. Cycuball rozwija się w zastraszającym tempie 😀
Moim zdaniem bez niego beda mocniejsi
Przecież ten chłop był poniewierany w środku pola jak szmata od podłogi.