Jakub Błaszczykowski dostał od Cezarego Kuleszy propozycję objęcia funkcji wiceprezesa PZPN. Współwłaściciel Wisły mógł zajmować się w federacji… szkoleniem.
O tej historii poinformował Roman Kołtoń na kanale „Prawda Futbolu”. Pomysł zatrudnienia wiślaka nie jest świeżą sprawą, dotyczy on momentu, w którym Kulesza prowadził kampanię wyborczą. Prezes PZPN chciał, żeby legendarny skrzydłowy odpowiadał w federacji za szkolenie. Jakie ma ku temu kompetencje? Nie wiadomo. Wiadomo jednak, że ma głośne nazwisko.
Błaszczykowski nie przystał jednak na tę propozycję, a funkcja wiceprezesa ds. szkolenia została powierzona Maciejowi Mateńce.
Doświadczony piłkarz wciąż leczy kontuzję, której doznał we wrześniu 2021 roku. Klub, którym zawiaduje, nie przeżywa ostatnio najlepszego czasu. Wisła Kraków jest dopiero dziesiąta w pierwszej lidze, a na początku tygodnia do dymisji podał się Jerzy Brzęczek.
WIĘCEJ O WIŚLE KRAKÓW:
- Upadek oblężonej twierdzy. Jerzy Brzęczek nie pomógł Wiśle Kraków [ANALIZA PORAŻKI BYŁEGO SELEKCJONERA]
- Wisła Kraków zaprezentowała sztab Radosława Sobolewskiego
Fot. FotoPyK