Przegląd Sportowy twierdzi, że o ile sprawdzi się to, co pokazywał sobotni trening reprezentacji Polski, Michał Skóraś wyjdzie w podstawowym składzie na mecz z Walią w Lidze Narodów.
Piłkarz Lecha Poznań jest w świetnej formie. W dwudziestu dotychczasowych meczach tego sezonu strzelił siedem goli i zaliczył trzy asysty. Z Holandią zadebiutował w seniorskiej kadrze Polski, dostał jedenaście minut, pisaliśmy: „Jego wrzutka nie przeszła pierwszego obrońcy, wywalczył faul na skrzydle, mądrze wycofał piłkę przed pole karne. Grał zbyt krótko, by powiedzieć więcej o występie jednego z najbardziej nieoczywistych reprezentantów w ostatnim czasie. Skóraś wygrał jednak rywalizację z Jakubem Kamińskim, który został oddelegowany na trybuny. Jeszcze kilka tygodni temu brzmiałoby to jak science-fiction”.
Wielce prawdopodobne, że szerszą możliwość zaprezentowania swoich umiejętności dostanie już w meczu z Walią.
Czytaj więcej o Michale Skórasiu:
Fot. Fotopyk