Min-Jae Kim to jedno z objawień początku sezonu w Serie A. Koreańczyk wykupiony przez Napoli z Fenerbahce zaliczył udane wejście do ligi włoskiej i już nie brakuje klubów, które chętnie by go wykupiły. Ale są tu pewne zastrzeżenia.
Koreańczyk bardzo dobrze wywiązuje się z zastępstwa Kalidou Koulibaly’ego, który trafił do Chelsea. Napoli jest liderem Serie A, straciło pięć bramek w siedmiu spotkaniach, a Kim zbiera dobre recenzje. Jak donosi ceniony Gianluca Di Marzio – już teraz nie brakuje chętnych, by wykupić go z Neapolu.
Mówi się, że jednym z zainteresowanych klubów miałby być Manchester United. Anglicy chcieliby zaoferować za zawodnika z Korei Południowej 45 milionów i już w styczniu sprowadzić go do siebie. Ale według Di Marzio przedstawia jak wygląda kwestia wykupu go z Napoli. Kim ma klauzulę w kontrakcie, która wynosi 50 milionów euro, zatem mniej więcej tyle, ile według doniesień medialnych chciałby go kupić Manchester.
Ale klauzula wchodzi w grę dopiero od lata przyszłego roku. Dopiero wówczas Napoli będzie miało związane ręce, gdy ktoś położy na stole taką sumę. Warto nadmienić, że dla Napoli może to oznaczać bardzo dobry biznes, bo tego lata zapłaciło za niego 18 mln €.
CZYTAJ WIĘCEJ O LIDZE MISTRZÓW: