– Jesteśmy obrażani, a nie możemy zareagować. Gdy zrobisz coś złego na boisku, to nie możesz wyjść na boisko – narzeka Gonzalo Higuain w rozmowie z TyC Sports.
Argentyńczyk po ponad dekadzie spędzonej w klubach europejskich postanowił dwa lata temu przenieść się do Interu Miami. W tym sezonie w 25 meczach MLS strzelił trzynaście goli i zaliczył trzy asysty.
W rozmowie z TyC Sports zdradził jednak, że irytuje go podejście części kibiców do zawodu piłkarza. – Życie myślą, że mamy łatwe życie, a wcale tak nie jest. Nie mamy takich samych praw jak inni ludzie. Gdy wychodzisz na ulicę i jesteś obrażany, to nie możesz zareagować – mówi.
Higuaina bolały zwłaszcza przerysowane reakcje fanów po kiepskich występach. – Jeśli przegrasz mecz, zmarnujesz jakąś okazję czy nie podołasz w ważnym spotkaniu, to właściwie nie możesz wyjść z domu. Myślę, że niesprawiedliwie jest życie piętnastu lat w elicie i nawet nie mieć szansy na zareagowanie. Musisz się kłaniać w obliczu obelg i braku szacunku. Nie mogę już tego tolerować – przyznał.
WIĘCEJ O MLS: