Kristoffer Velde zdradził, że najczęstszym słowem, jakie przewija się w jego wiadomościach prywatnych od kibiców Lecha Poznań, które dostaje na Instagramie, jest rozkazująco obraźliwe: „Wypierdalaj”.
– W Poznaniu często spotykam ludzi, którzy mówią: „Kris, nie martw się, rób swoje”. Fani Lecha są fantastyczni, w życiu nie spotkałem lepszych. Są żywiołowi, zakochani w swoim klubie, Kolejorz to dla nich wszystko. A później wracam do domu, zaglądam na Instagram i widzę, że internetowe trolle życzą mi najgorszego i cały czas mnie obrażają – użala się Velde w rozmowie z Interią.
Kristoffer Velde na boiskach ligowych? Gol i asysta w piętnastu meczach. Ten sam Kristoffer Velde w pucharowych konfrontacjach? Pięć goli i trzy asysty w dziesięciu meczach. Skrzydłowy mistrza Polski to jedna z największych zagadek obecnego sezonu.
– Wielu kibiców nie zna się na piłce. Oglądają mecze, wspierają swoje zespoły, ale nie rozumieją, co dzieje się na boisku. Nie mają też pojęcia, że futbol ma wiele odcieni. Więc jeśli pytasz mnie czy w ostatnich miesiącach grałem dobrze, to nie. Nie pokazałem swoich umiejętności. A jeśli pytasz czy jestem dobrym piłkarzem, to tak, jestem. I udowodnię to.
Czytaj więcej o Kristofferze Velde:
Fot. 400mm.pl