John van den Brom w ostatnim czasie może mieć dobry humor. W lidze udało mu się odbić z Lechem od dna, a także dobrze zacząć europejską przygodę w fazie grupowej Ligi Konferencji. Teraz przed szkoleniowcem Kolejorza nowe wyzwanie – derby Poznania.
Van den Brom wypowiedział się na temat nadchodzącego starcia z Wartą Poznań na konferencji prasowej: – Na pewno derby są wyjątkowe dla wszystkich kibiców, piłkarzy czy sztabu szkoleniowego. Wiem, że tutaj atmosfera jest inna niż wszędzie. Kibice w niebieskich i zielonych koszulkach mogą usiąść koło siebie. Jest to coś wspaniałego. Tak to powinno wyglądać. Przyjaźń może być na trybunach, jednak na boisku będzie walka.
Trener Lecha zdradził też, że po meczu z Austrią Wiedeń w Lechu nie ma żadnych urazów: – Kiedy wygrywasz mecz w tak dobrym stylu, po dobrej grze, czasami wdaje się okres krótkiego zrelaksowania się. U nas czegoś takiego nie było. Cieszy mnie to, że po meczu nie było żadnych zgłoszeń odnośnie urazów. Dzisiaj wszyscy normalnie trenowali.
CZYTAJ WIĘCEJ O LECHU POZNAŃ:
- Michał Skóraś przedłużył umowę z Lechem Poznań
- Lech obiecujący, choć przegrany. Van den Brom zażegnał kryzys?
- Ile znaczy rok w piłce – przykładem rozwój Michała Skórasia
- Najtrudniejsza jesień w historii Lecha Poznań. Czy uda się oszukać przeznaczenie?
Fot. Newspix