Według dziennika El Mundo Juan Rubiales, były szef gabinetu prezesa Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej (RFEF) Luisa Rubialesa (a prywatnie jego wujek), płacił za orgie siostrzeńca z kasy związku.
Gazeta dotarła do zeznań Juana Rubialesa, według których na początku 2020 Luis Rubiales zorganizował imprezę w miejscowości Salobrena, położonej w okolicach Granady, za którą zapłacono związkowymi pieniędzmi. Oficjalnie prezes RFEF przebywał tam służbowo, ale tak naprawdę wraz z kilkoma najbliższymi współpracownikami bawili się, ile wlezie, m.in. zapraszając od ośmiu do 10 młodych kobiet.
Wg El Mundo, Juan Rubiales, były szef gabinetu Luisa Rubialesa, a prywatnie wujek prezesa federacji 🇪🇸, twierdzi, że płacił za orgie w Granadzie w 2020 roku pieniędzmi federacji. Dni Rubialesa policzone?
— Daniel Sobis (@sobis_es) September 15, 2022
RFEF wystosował komunikat, w którym zarzuca byłemu pracownikowi kłamstwo i twierdzi, że nawet jedno euro nie zostało wydane na jakiekolwiek prywatne sprawy.
CZYTAJ WIĘCEJ O HISZPAŃSKIEJ PIŁCE:
- Perfekcjonizm, babole i hejt. O karierze Victora Valdesa
- 10 miękkich wniosków na temat Barcelony
- Real wciąż niepokonany. Kolejny popis Benzemy
foto. Newspix