Cracovia po raz pierwszy od lipca wygrała ligowy mecz. Drużyna Jacka Zielińskiego ograła Raków Częstochowa 3:0. Podczas konferencji pomeczowej przebieg spotkania ocenił trener Pasów:
Jacek Zieliński powiedział:
– Wygraliśmy bardzo ważny i trudny mecz. To jest najważniejsze. Spodziewaliśmy się ciężkiego spotkania, ale sami zagraliśmy tak, aby trochę pocierpieć. Oddaliśmy pole Rakowowi, aby grać tak, jak lubimy. To się powiodło i jestem dumny z chłopaków, jak zrealizowali założenia taktyczne. Cieszę się z bramki Jewhena Konoplanki. Długo na nią czekał. Pięknie wykonał rzut wolny. Cieszę się z dwóch bramek Michała Rakoczego, który potwierdził, że jest najlepszym młodzieżowcem w Ekstraklasie. Powiedziałem chłopakom w szatni, że w takim meczu człowiek może być dumny z drużyny, stojąc przy bocznej linii. Mam nadzieję, że te złe demony, które towarzyszyły nam w czterech ostatnich meczach, to już przeszłość.
Wczorajsza wygrana Cracovii była czwartym kompletem punktów zainkasowanym przez Pasy w tym sezonie. Na ten moment zespół z Krakowa zajmuje trzecią pozycję w lidze z dorobkiem 13 punktów. W następnej kolejce Pasy zmierzą się na wyjeździe z Widzewem Łódź.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Gdyby Cracovia mierzyła się z Rakowem co tydzień, wygrałaby mistrzostwo Polski
- Bartosz Nowak: – Wcale nie tak łatwo mi było odejść z Górnika
- Lechio, Warto, wy oszukaliście 4770 Polaków
- Śląsk przegrywa w Mielcu. Kompromitujący samobój Hyjka
Fot. 400mm