Reklama

Igor Angulo jednak nie zagra w Wieczystej Kraków

Przemysław Michalak

Autor:Przemysław Michalak

31 sierpnia 2022, 15:51 • 2 min czytania 11 komentarzy

Miał to być kolejny wielki hit transferowy Wieczystej Kraków, ale z Hiszpanami na razie temu klubowi nie po drodze. Tak, jak wcześniej nie udało się skusić Jesusa Imaza, tak teraz trzecioligowiec nie był w stanie zapewnić sobie usług Igora Angulo.

Igor Angulo jednak nie zagra w Wieczystej Kraków

Temat 38-letniego snajpera w Wieczystej na przestrzeni ostatniego miesiąca kilka razy odżywał, aż wreszcie 22 sierpnia TVP Sport informowało, że rozmowy są zaawansowane. Od tamtej pory nic się jednak nie wydarzyło, a według naszych informacji, dziś już wiadomo, że Angulo do tego klubu nie trafi.

Powody? Te najbardziej oczywiste – zbyt duże rozbieżności finansowe między stronami. Inna sprawa, że dopiero co zwolniony Franciszek Smuda od początku nie był wielkim zwolennikiem transferu doświadczonego snajpera. Na pozyskaniu Angulo bardziej zależało właścicielowi klubu Wojciechowi Kwietniowi.

W III lidze Hiszpan nadal mógłby błyszczeć. Czasu w Indiach przez dwa sezony nie stracił, łącznie zdobywając 24 bramki w czterdziestu meczach tamtejszej Indian Super League – najpierw dla FC Goa, później dla Mumbai City. Trzeba przy tym zaznaczyć, że końcówkę miał już nieco słabszą. W ostatnich dziesięciu ligowych występach gole strzelał tylko z Odisha FC (dwa).

Co teraz? Angulo nie ma już dużego ciśnienia na kontynuowanie kariery. Zapewne z chęcią ponownie przywitaliby go kibice Górnika Zabrze, ale przy Roosevelta dopiero co do ofensywy sprowadzeni zostali Amadej Marosa i Kanji Okunuki.

Reklama

WIĘCEJ O WIECZYSTEJ KRAKÓW:

Fot. FotoPyK

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Komentarze

11 komentarzy

Loading...