Wydawało się już, że Bartłomiej Drągowski zostanie nowym zawodnikiem Spezii Calcio, ale nagle nastąpił niespodziewany zwrot akcji. Z informacji przekazywanych przez włoskiego dziennikarza Gianlukę Di Marzio wynika, że transfer blokuje Fiorentina, która zażądała od Polaka zrzeknięcia się pensji za lipiec i sierpień.
Saga transferowa z Bartłomiejem Drągowskim w roli głównej trwa już od dłuższego czasu. Polak stracił miejsce w bramce Fiorentiny, więc przymierza się do odejścia z klubu. Miał już się przenieść na Wyspy Brytyjskie, czy też do Espanyolu, ale za każdym razem coś wysypywało się na ostatniej prostej.
Jednak teraz rzeczywiście wszystko wskazywało na to, że transfer Polaka dojdzie do skutku. Drągowski przeszedł już nawet testy medyczne w Spezii Calcio, ale będzie musiał jeszcze wrócić do Florencji. Wszystko przez absurdalne żądania Fiorentiny, o których poinformował Gianluca Di Marzio. Władze Violi oczekują od 24-latka, żeby zrzekł się pensji za lipiec i sierpień, na co ten kategorycznie nie chce przystać. W środę ma się spotkać z zarządem i spróbować dojść do porozumienia.
#Calciomercato I Intrigo portiere per lo @acspezia: la situazione fra #Dragowski e #Meret https://t.co/YD02KHjtvM
— Gianluca Di Marzio (@DiMarzio) August 9, 2022
Bartłomiej Drągowski jest zawodnikiem Fiorentiny od lipca 2016 roku, kiedy to przeniósł się za 2,5 miliona euro z Jagiellonii. Od tamtej pory rozegrał w barwach klubu z Toskanii 86 spotkań. Jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku.
Czytaj więcej o Serie A:
- Orły w cieniu szykują się do lotu. Jak Lazio rośnie w siłę
- Gol, asysty, pierwszy skład. Co wynika ze sparingów dla Listkowskiego?
- Odejść na własnych zasadach. Dlaczego Cesc Fabregas zakończy karierę w Como?
Fot. Newspix