Alphonso Davies zdobędzie się na niecodzienny gest. Piłkarz reprezentacji Kanady zdecydował, że przeznaczy swoje zarobki za mistrzostwa świata na cele charytatywne.
Historia rodziny Daviesa jest bardzo poruszająca. Zawodnik Bayernu przyjechał do Kanady, gdy miał pięć lat. Trafił do obozu dla uchodźców. Jego potomkowie uciekali przed wojną domową, jaka rozpętała się w Liberii. Rodzina Daviesów osiedliła się w Kanadzie na stałe.
– Kanada przyjęła mnie i moją rodzinę oraz dała nam możliwość na lepsze życie. To pozwoliło mi żyć marzeniami. To wielki honor grać dla Kanady i chcę coś oddać od siebie, więc zdecydowałem się, że przeznaczę zarobki za tegoroczne mistrzostwa świata na cele charytatywne – napisał na swoim Twitterze Davies.
Canada welcomed me and my family & gave us the opportunity for a better life. it enabled me to live my dreams. It’s a great honour to play for Canada and I want to give back, so I’ve decided that I will donate this years World Cup earnings to charity.
— Alphonso Davies (@AlphonsoDavies) August 2, 2022
Postawa godna najwyższego docenienia. Kanada wraca na mistrzostwa świata po ponad trzech dekadach. Ostatni – i jak dotąd jedyny – występ zaliczyła w 1986 roku.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI KANADY:
- Z obozu uchodźców do Bayernu Monachium. Historia Alphonso Daviesa
- Tomasz Radziński: – Z Polską łączy mnie teraz więcej, ale nigdy nie żałowałem gry dla Kanady
- Powrót w wielkim stylu. Jak Kanada awansowała na mundial?
Fot. newspix.pl