Reklama

Oficjalnie: Filip Piszczek wylądował w japońskim trzecioligowcu

redakcja

Autor:redakcja

21 lipca 2022, 09:18 • 2 min czytania 13 komentarzy

Polski napastnik podpisał kontrakt z FC Imabari do 31 grudnia 2024 roku.

Oficjalnie: Filip Piszczek wylądował w japońskim trzecioligowcu

Piszczek ostatnio był piłkarzem Jagiellonii Białystok. Rozstał się z nią po zakończeniu sezonu i był wolnym zawodnikiem. Zainteresowanie Polakiem było dość spore – w ostatnim czasie odrzucił propozycje z Polski, Izraela i Rumunii. Zdecydował się na J3 League.

Wybór klubu może jednak trochę dziwić. W obecnym sezonie FC Imabari plasuje się na 8. miejscu w 18-zespołowej tabeli trzeciej ligi japońskiej. Do pierwszego miejsca traci 12 punktów. FC Imabari ma jednak duże ambicje. Ich celem jest awans do ekstraklasy w ciągu pięciu lat. Za projekt ten jako prezes odpowiada Takeshi Okada, który w przeszłości był selekcjonerem reprezentacji Japonii.

Reklama

Kariera 27-letniego napastnika w Polsce, delikatnie mówiąc, nie porywała. Najlepsze wyniki strzeleckie osiągał w sezonach 2017/2018 i 2018/2019, kiedy to jako piłkarz najpierw Sandecji Nowy Sącz, a następnie Cracovii wpisywał się na listę strzelców sześciokrotnie. Później trafił na wypożyczenie do włoskiego Trapani, w którym zdobył dwie bramki.

Na dwóch golach kończył się jego ekstraklasowy dorobek w sezonach 2020/2021 i 2021/2022. Strzelił je dla Cracovii. do Jagiellonii Białystok trafił w lutym tego roku, ale ani razu nie uszczęśliwił białostockich kibiców.

W przeszłości na trzecim poziomie rozgrywkowym w Japonii występowało dwóch Polaków. W 2015 roku na pół roku do klubu Fujieda MYFC przeniósł się Radosław Kamiński (obecnie Świt Nowy Dwór Mazowiecki), a w latach 2017-2018 piłkarzem klubu Yokohama SCC był bramkarz Filip Wichman (obecnie bez klubu)

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Reklama

fot. 400mm.pl

Najnowsze

Ekstraklasa

Piast Gliwice bez licencji na grę w Ekstraklasie od 1 stycznia? Klub stoi pod ścianą

Arek Dobruchowski
7
Piast Gliwice bez licencji na grę w Ekstraklasie od 1 stycznia? Klub stoi pod ścianą

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
26
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

13 komentarzy

Loading...