Obecnie w FC Barcelonie z “9” na plecach występuje Memphis Depay. Mateusz Borek w “Kanale Sportowym” poinformował, że to się zmieni, za sprawą przyjścia Roberta Lewandowskiego. Podobno kapitan reprezentacji Polski postawił taki warunek Katalończykom, że jak nie dostanie “dziewiątki” to nie podpisze z nimi umowy.
– Robert Lewandowski, będąc dzisiaj brandem, mając swoją firmę “RL9”, nie może grać z innym numerem, bo nagle nie zmienisz swojej marki na RL19 czy RL25. Musiał zawrzeć taki zapis, że jeśli zmienia klub, to musi dostać “dziewiątkę”, stąd też teraz Barcelonę może finansowo zaszachować Memphis Depay — mówił komentator sportowy.
Robert Lewandowski w Barcelonie z numerem 9️⃣ 💥 – taką informację przekazał @BorekMati.
Live ➡️ https://t.co/nInr7YlDcj pic.twitter.com/l8t1oeSkDj
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) July 16, 2022
Niewykluczone, że Depay odejdzie jeszcze latem z Barcelony. Media donoszą, że Holender chciałby ponownie spróbować swoich sił na Wyspach Brytyjskich. Umowa z Blaugraną obowiązuje go do końca czerwca 2023 roku.
Więcej o Robercie Lewandowskim:
- Barcelona dogadała się z Bayernem. Transfer Lewandowskiego przyklepany!
- Lewandowski stał się większy niż największe kluby
- „Nie należy zapominać o tym, co Lewandowski zrobił dla Bayernu”
- Oficjalnie: Barcelona potwierdza porozumienie z Bayernem w sprawie Lewandowskiego
- Pięć argumentów, dla których Lewandowski podjął właściwą decyzję
Fot. FotoPyk